Wielkimi krokami zbliżam się do magicznej 30-stki aczkowiek psychicznie czasami nadal czuję się na 16 :-)
Oczywiście czym byłyby urodziny gdybyśmy się troszeczkę nie rozpieścili?
Edycje Limitowane z MAC wzbudzają u mnie dziwne emocje. Z jednej strony koniecznie chciałabym coś kupić z drugiej denerwuje mnie, że znikają z szybkością światła. Mimo, że stronę MACa staram się odwiedzać na bieżąco, kiedy zauważam nową limitkę, zazwyczaj jest w co najmniej połowie wysprzedana. Podobnie było z cieniami do powiek od Pedro Laurenco. I mimo, że ubrania jego projektu w życiu nie nałożyłabym na siebie :-P to cienie bardzo chciałam mieć. Nie muszę chyba wspominać, że na stronie były wysprzedane...
Dorwałam je dziś w centrum i koniecznie chciałam pokazać:
Jako tło posłużył mi bukiet składający się m.in z moich ulubionych kwiatów, jakimi są... lilie :-)
Opakowanie jest matowe, dla mnie troszeczkę ekskluzywne. Paletka " Nude " składa się z czterech cieni: dwóch matów i dwóch metalicznych.
Na oficjalnej stronie MAC czytamy, że są to odcienie:
Zmrożony szampan ze złotą perłą
Jasna brzoskwinia
Zimny brąz
Miękki beż
Ja bym je nazwała troszeczkę inaczej, ale może się nie znam ;-) Chciałam napisać, że cienie z shimerem podobają mi się bardziej, ale to jednak całość podbiła moje serce. Wydaje mi się, że cienie będą się wspaniale łączyć. Pigmentacja jest bardzo dobra a kolorystyka dobra na każdą okazję :-)
Czwórka kosztowała €44 ale mam nadzieję, że była warta swojej ceny ;-)
Co myślicie o takich kolorach? Wybieracie spokojniejsze tonacje czy raczej bardziej kolorowe?
Życzę przyjemnego wieczoru
Magda
A oto mała niespodzianka dla Was :-) Ja jakieś 22 (?) lata temu :-)
Kochanaaa = trzy tryliony uścisków, przytulasków i wogóle samej słodzizny :) ale wypasiony samolocik :) czy to łódka ? w każdym raziie fajowe :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlpesze - ZAWSZE :) :*
Jeśli chodzi o cienie - to śliczne, ja zdecydowanie preferuję naturalne, przyjazne i ciepłe kolorki :)
Esiku kochany, czy Ty nie widzisz, że to najnowszy model boeinga 123? ;-)
UsuńBardzo dziękuję za życzenia :-*
Wszystkiego najlepszego! ;*
OdpowiedzUsuńa paletka ma śliczne kolorki :)
Dziękuję!
UsuńMi również bardzo się podobają ;-)
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!
OdpowiedzUsuńSwietne te cienie z MUA. Ja choruję na jakiekolwiek z tej firmy i chyba założę sobie w końcu Chciejlistę. Lubie takie delikatne kolorki. A Twoje zdjęcie... Bomba samolocik :)
Chciejlista to były dobry pomysł i dla mnie ;-) Nie mam jeszcze cieni z MAC - to moja pierwsza paletka :-)
UsuńDziękuję za życzenia! :-)
Spełnienia marzeń oraz aby każde spełnione generowało kolejne :*
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty ♥ także bardzo lubię lilie!
Cienie ładnie się prezentują i niech Ci się dobrze noszą :* U mnie o dziwo nastąpił niezły zwrot w makijażu, coraz częściej wybieram naturalne odsłony, coś w tylu nude. Etap szalonych kolorów został w tyle, ale nadal lubię fiolety, brązy, beże :)
Przeglądając niedawno zdjęcia natknęłam się na te z czasów gimnazjum. Malowano wtedy całą powiekę na błękit - taka była moda. Pamiętasz? Zastanawiam się dlaczego nikt mnie nie ostrzegł abym tego nie robiła :-P Wyglądałam prześmiesznie ;-)
UsuńNajlepszego:)
OdpowiedzUsuńFajne kolorki tych cieni;)
Dziękuję :-)
UsuńJa zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia ;-)
wszystkiego najlepszego! (życzenia troszkę spóźnione)
OdpowiedzUsuńTeż czaiłam się na ta paletkę, ostatecznie jednak doszłam do wniosku, że za ta cenę kupię UD 1 albo 2, jednak kolory z paletki Pedro Laurenco bardzo mi się podobają.
Fakt. Zastanawia mnie tylko jak to możliwe, że kosztują $33 a u nas €44. Trochę dziwny przelicznik :P Wracając do UD - Dwójka jest również na mojej liście ;-)
UsuńNo wiesz, oni te kosmetyki sprowadzają do nas czyli muszą opłacić wszystkie podatki itp. itd. dlatego cena taka a nie inna ;(
Usuńjak ja Cię rozumiem z tymi limitkami MAC-a... mam dokładnie takie same przemyślenia i wkurza mnie, że ich limitki są tylko dla wybrańców – gorzej niż z przepiśnikami w Biedronce ;) najlepszego!
OdpowiedzUsuńMusiałam to wygooglować bo nie miałam pojęcia czym jest przepiśnik! ;-) Chcę! Czy one kiedyś wrócą?
UsuńBardzo ciężko coś upolować.. a zakupy online to chyba nie dla mnie. Na bank nie trafię z kolorem ;-)
Wszystkiego najlepszego Kochana!!!!
OdpowiedzUsuńPaletka ma piękna kolorystykę i nie dziwię się, że zależało Ci na niej. Mam nadzieję, że będziesz z niej zadowolona :)
Dziękuję!
UsuńTo zdecydowanie moje kolory, mam nadzieję, że długo mi posłuży :-)
lekko spóźnione, ale najszczersze życzenia wszystkiego najlepszego! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :-)
UsuńSto lat! Wszystkiego, co najlepsze!
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty! Cienie też świetnie się prezentują. Lubię takie kolory.
Owszem - kwiaty cudowne. Narzeczony dwukrotnie o mało nie spadł ze skutera wioząc je do domu :P
UsuńWszystkiego najlepszego, spelnienia marzen i samych kosmetycznych perelek! :**
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńO.. tak! ;-)
Wszystkiego najlepszego, co prawda spóźnione, ale zawsze szczere! :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz serdecznie dziękuję :-)
Usuń