tag:blogger.com,1999:blog-44131096847572378512024-03-05T21:08:28.011+00:00Cherries On SnowAmatorsko o kosmetykach :-)Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.comBlogger36125tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-72335060983113159032015-04-20T11:51:00.000+01:002015-04-20T11:51:41.177+01:00Denko - odsłona szóstaCześć,<div>
<br /></div>
<div>
W sobotę w nocy (a właściwie w niedzielę) wróciłam z tygodniowego "urlopu" w Polsce. Osoby mieszkające za granicą wiedzą, że z odpoczynkiem ma to mało wspólnego, no ale zawsze... ;-)</div>
<div>
Pozałatwialiśmy wszystkie sprawy i udało nam się wybrać na dwie noce do Białki tatrzańskiej aby skorzystać z basenów termalnych. Serdecznie polecam to miejsce, zarówno dla par jak i rodzin z dziećmi :-) Piękne widoki i atrakcje. A do tego prze-pyszne je-dzenie. Hej!</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Korzystając z ostatniego dnia wolności, pokażę Wam moje zużycia. Najwyższa już pora bo pudełeczko się przesypywało ;-)</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVbBPcRcXT00i2SoQY-98C7qjw9Up_UIjx0DpMvNa1YHD7JG06mveHeY9DRtEn19E_j-e3_Y_sfHBKY2MhoTJo7k5658W16jK75ebwXvfOiOd-5-RIGehU_pe3bIADEWVEb4Fxsa1vX94f/s1600/kwiecien+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVbBPcRcXT00i2SoQY-98C7qjw9Up_UIjx0DpMvNa1YHD7JG06mveHeY9DRtEn19E_j-e3_Y_sfHBKY2MhoTJo7k5658W16jK75ebwXvfOiOd-5-RIGehU_pe3bIADEWVEb4Fxsa1vX94f/s1600/kwiecien+01.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Lunka nie odstępuje mnie na krok jak widzicie ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Standardowo podzieliłam kosmetyki na kilka kategorii:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i><b>Ciało</b></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUHysg4nNHumsMWoEIqQAYOYqHdP9IRP9DV5_V6pgg3wBxUdVX1PFltWykOakkXPNJOl0NCP4wmOZyGZ7U-AEHZ-OHg-IRkRtglCtfSPqyd3YrA5nHDSfnTqi5ffl_3pFFJO31DMxhMSE9/s1600/kwiecien+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUHysg4nNHumsMWoEIqQAYOYqHdP9IRP9DV5_V6pgg3wBxUdVX1PFltWykOakkXPNJOl0NCP4wmOZyGZ7U-AEHZ-OHg-IRkRtglCtfSPqyd3YrA5nHDSfnTqi5ffl_3pFFJO31DMxhMSE9/s1600/kwiecien+02.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Avon " Senses " Lagoon </b>Jakiś czas temu zabrakło mi żelu pod prysznic. Nie wiem jak to się stało bo zawsze mam zapasy, no ale stało się. Kiedyś kupiłam chyba każdy wariant zapachowy i tak sobie leżały i czekały.. Żel przyjemnie pachniał i to jedyna jego zaleta. Mogłabym mu nawet wybaczyć to, że był rzadki gdyby nie fakt, że wysuszał moją skórę. Jakoś udało się go zużyć. Nie wiem co zrobić z resztą...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Soap & Glory " Clean On Me " </b>Pisałam o nim <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/03/clean-on-me-soap-glory.html" target="_blank">TUTAJ</a>. W skrócie: mega wydajny, pięknie pachnie i nawilża moją skórę. Zdecydowanie do niego powrócę. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Farmona " Tutti Frutti " Kremowy Peeling Myjący Liczi & Rambutan </b>Pachniał prawdziwymi owocami. Kuleczki wyczuwalne, delikatnie peelingowały moje ciało. Niestety mało wydajny. Musiałam nałożyć sporą ilość aby umyć ciało. Starczył mi na kilka użyć. Natomiast chętnie spróbowałabym innych zapachów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Yves Rocher " Blackberries shower gel "</b>Gęsty, ładnie się pienił tylko coś z zapachem było nie tak. Nie do końca mi odpowiadał. Moim zdaniem mało miał wspólnego z jeżynami bądź leśnymi owocami... Po depilacji nie używałam bo potrafił podrażnić.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Radox " Mango Mayhem " </b>Nie lubię mango. W kosmetykach też nie szukam specjalnie tego zapachu. Mimo, że to " tylko " Radox bardzo podobał mi się zapach. Taki świeży, letni. Dla mnie super. Jeżeli ktoś lubi ten zapach polecam spróbować. Szczególnie, że kosztuje grosze.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Peeling cukrowo-solny o zapachu trawy cytrynowej i gruszki. </b>Pisałam o nim <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2015/01/co-ciekawego-znajdzie-blogerka-w.html" target="_blank">TUTAJ</a>. Niestety bardzo ograniczony dostęp. Jeżeli natomiast wybieracie się zwiedzić Kopalnię Soli koniecznie musicie go kupić!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><i><br /></i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><i>Włosy</i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><i><br /></i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpL4zecRy1b77KA5VgXtHTlK9vy3rpjFMOqdS6N6uTYRQC9XH5ByPf0a48ozNtnAS_BxWsv541cpWAZ02DT10WW4cZOUwpCFq4_ljdlCzhfx7W0M9mPd1RCxi13f_mN-qA3DJkh1mSTOq7/s1600/kwiecien+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpL4zecRy1b77KA5VgXtHTlK9vy3rpjFMOqdS6N6uTYRQC9XH5ByPf0a48ozNtnAS_BxWsv541cpWAZ02DT10WW4cZOUwpCFq4_ljdlCzhfx7W0M9mPd1RCxi13f_mN-qA3DJkh1mSTOq7/s1600/kwiecien+03.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Herbal Essences " Seductively Straight " </b>Szampon + Odżywka mający na celu prostować nasze włosy. Zawsze sceptycznie podchodziłam do tego rodzaju kosmetyków. Natomiast szczerze mogę przyznać, że po wysuszeniu włosów zauważałam różnicę. Kosmyki nie wywijały się każdy w inną stronę, zdecydowanie były lepiej ułożone. Natomiast jeżeli ktoś oczekuje wyprostowania włosów jak prostownicą może być rozczarowany ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Garnier " Ultimate Blends " Coconut Oil & Cocoa Butter </b>Jak już wiecie z produktami Garnier mam pod górkę. Najczęściej w moim wypadku okazują się klapą. Skuszona nowymi opakowaniami i super " składami " zaryzykowałam po raz kolejny. Szampon + Odżywka całkiem spoko. Bez efektu wow.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Argan Oil Shampoo </b>Nie pamiętam już gdzie kupiłam. Ładna szata graficzna + Olejek Arganowy + niska cena sprawiły, że się skusiłam. NIGDY WIĘCEJ ! Włosy po jednym dniu wyglądały jakbym ich nie myła przez miesiąc. Próbowałam 3 razy i poległam. Tubka idzie w śmieci.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Schwarzkopf " Gliss Kur " Liquid Silk </b>Kolejne opakowanie. Towarzyszy mi od lat. Pachnie nieziemsko i ułatwia rozczesywanie włosów</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Nioxin " Scalp Revitaliser " </b>Przyjemnie pachniał miętą i chłodził skórę głowy. Gdyby nie odżywka, to ciężko byłoby mi doprowadzić włosy do ładu. Bardzo plątał i wysuszał włosy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><i><br /></i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><i>Twarz</i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><i><br /></i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidkp7zmQWmjuaatWYRs9-N2khyphenhyphenXUNpyOXtz0JzQVS_8e9R8OhJ3W_f1UVq-r3etjNvN_MIiijh3dPNsr0lx8M0kSy4iivMnYfBIt7DcbFegDW0r9G_ZWhPNBLdmcJKMhGq1QzPMpSX45yL/s1600/kwiecien+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidkp7zmQWmjuaatWYRs9-N2khyphenhyphenXUNpyOXtz0JzQVS_8e9R8OhJ3W_f1UVq-r3etjNvN_MIiijh3dPNsr0lx8M0kSy4iivMnYfBIt7DcbFegDW0r9G_ZWhPNBLdmcJKMhGq1QzPMpSX45yL/s1600/kwiecien+05.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Vichy " Liftactiv " </b>Przyjemny, gęsty krem. Nie zauważyłam niestety większych efektów. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Garnier " Youthful Radiance " </b>Kolejny Garnier. Zużyłam go do ciała po siłowni. Zero efektów. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Vichy " Normaderm " </b>Pasowało mi w nim wszystko. Konsystencja, działanie. Rozczarowana tylko byłam pewnego dnia kiedy zorientowałam się, że nie mam już kremu. W opakowaniu nie możemy śledzić ubytku kremu - niestety.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Soap & Glory " Puffy Eye Attack " </b>Pisałam o nim <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/05/puffy-eye-attack-czyli-krem-zel-pod.html" target="_blank">TUTAJ</a> Ciekawy krem. Poza tym, że się rolował nie mam do czego się przyczepić</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Vichy " Normaderm Night Detox " </b>Recenzja <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/search/label/Vichy" target="_blank">TUTAJ</a>. W użyciu drugie opakowanie, póki co nie szukam nic innego ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Organic Therapy " Gold Face Scrub " </b>Pisałam o nim <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/11/rosyjskie-pynne-zoto.html" target="_blank">TUTAJ</a>. Zdecydowanie to mój numer jeden. Póki co nie miałam lepszego peelingu do twarzy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Nivea " Double Effect Eye Make-Up Remover " </b>Czyli standardowa dwu-fazówka zużyta przez moją siostrę także mało mogę o niej napisać ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Garnier " Micellar Cleansing Water " </b>Następca Loreala i chyba póki co tak zostanie ;-) Chyba nie muszę dużo o nim pisać? W zapasach mam nowy, niebieski. Ciekawa jestem jak się sprawdzi.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Clearasil " Ultra " </b>Tonik do twarzy, Zapewne dla młodzieży ale uwielbiam go. Super oczyszcza moją twarz z każdego brudku ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Johnson & Johnson " Clean & Clear " </b>Pianka do mycia twarzy. Bardzo delikatna i taka.. " kremowa " (?) Szybko mi się znudziła i zaczęłam nią myć pędzle ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><i>Inne </i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><i><br /></i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbx8lm8BJ3ZpEufgzYDcRA7sfa_Ff41qOrQeicvsShwU2-HBH7ispXa64ytF7CARw0orq7Do9-gNgLMWVXzWIixfsR_Y8PjR5K1BGqLj8HTHKOqSXAqYQBP3AfD2-EOovXoVvsPOjaIZTM/s1600/kwiecien+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbx8lm8BJ3ZpEufgzYDcRA7sfa_Ff41qOrQeicvsShwU2-HBH7ispXa64ytF7CARw0orq7Do9-gNgLMWVXzWIixfsR_Y8PjR5K1BGqLj8HTHKOqSXAqYQBP3AfD2-EOovXoVvsPOjaIZTM/s1600/kwiecien+06.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Davidoff " Coola Water - Summer Dive " </b>Letnia edycja jednego z moich ulubionych zapachów. Chyba jednak zostanę przy standardowym zapchu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Dove " Purely Pampering " </b>Lubię mydła Dove. Fajnie pachną i nie wysuszają mojej skóry.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Garnier " Intensywna pielęgnacja " </b>Krem do rąk. Ulubiony! W zapasach kolejne dwie tubki ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Loreal " Lash Architect " </b>Ulubiony tusz do rzęs. Nie sprostało mu Lancome. Teraz w testach Dior, ale póki co słoabo mu idzie...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>MAC " BB Cream " </b>W użyciu drugie opakowanie. Przydałoby się skrobnąć recenzję... Idealny kolorystycznie, kremowy i bardo wydajny krem koloryzujący.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Scottish Fine Soaps " Bluebell Soap" </b>Mydło bardzo wysuszało skórę rąk i ściągało. Poza ładnym opakowaniem kompletnie nic do zaoferowania...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Marion " Zabieg Laminowania " </b>Wybaczcie, ale nie pamiętam jak działał :P a skoro nie pamiętam to raczej nie było efektu wow.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Mam nadzieję, że dobrnęłyście do końca. Znacie któryś z moich denkowców?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-13717086033736746082015-02-11T18:23:00.001+00:002015-02-11T18:26:58.323+00:00Miracle Cushion - pierwsze wrażenia. <div style="text-align: center;">
Witajcie,</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Czy macie czasem tak, że czytając recenzję czujecie, że musicie mieć dany kosmetyk?</div>
<div style="text-align: center;">
Na mnie niektóre opisy działają bardziej, inne mniej. Czytając o <i>cudownej poduszeczce </i>u <a href="http://www.wpudrze.pl/" target="_blank">Sonii</a> wiedziałam, że muszę ją mieć. </div>
<div style="text-align: center;">
Zazwyczaj nie kupuję kolorówki przez internet (szczególnie po raz pierwszy) dlatego nie mogłam doczekać się aż podkład pojawi się w drogerii. Przy każdej nadarzającej się okazji wypatrywałam fluidu na stoisku Lancome. Dziś stałam się jego szczęśliwą posiadaczką ;-) </div>
<div style="text-align: center;">
Nie będzie to recenzja.. raczej pierwsze wrażenia :-)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjje0-0zHRSF0imqUpeKFzP0uQ29_UzyVTAtNI-3VnTEG6XGBRuAuSVp-BsGvuzZ9fO2ftezH18tRuW8BPHxE_-4sMsZA-CYb1G124EpD0KMGYBSE4BZnTmj3uHpCsWnOdgW1qMNyDvIb73/s1600/cushion_01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjje0-0zHRSF0imqUpeKFzP0uQ29_UzyVTAtNI-3VnTEG6XGBRuAuSVp-BsGvuzZ9fO2ftezH18tRuW8BPHxE_-4sMsZA-CYb1G124EpD0KMGYBSE4BZnTmj3uHpCsWnOdgW1qMNyDvIb73/s1600/cushion_01.jpg" height="308" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPCzhqipoT89TbGwh_bMpOPRldxq9Y-WyG3vg2lpgrOKgt1pftbnFDNSpIlY1cfNPaCsEh6hkOWqobDBmajbAV2Ce7LAZzFdbzn_hTFVGwTRdOvlv2Tbw4pLWTVQPn7rghFAfHyMpLVXU8/s1600/cushion_02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPCzhqipoT89TbGwh_bMpOPRldxq9Y-WyG3vg2lpgrOKgt1pftbnFDNSpIlY1cfNPaCsEh6hkOWqobDBmajbAV2Ce7LAZzFdbzn_hTFVGwTRdOvlv2Tbw4pLWTVQPn7rghFAfHyMpLVXU8/s1600/cushion_02.jpg" height="212" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Fotograf ze mnie żaden, ale starałam się jak mogłam ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Firma oferuje nam 6 odcieni, mój to 02 Beige Rose. Trochę zaskakujące bo podkład mam z tonami żółtymi a tutaj róż, ale to zdecydowanie najlepszy dla mnie odcień.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jak widzicie, w czterostopniowej skali producent ocenia krycie podkładu na " średnie". </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ja skłaniałabym się na lekkie w stronę średniego.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMRcoEtFNlSMyJ9Y0-pMFEnZpFk8M7QEYnXkD1HKAX-isdfcYkPpI6GOePKXYAjuPsYRXEO68IFd7NXTYcDyDSO0tjfftn_CrYBtLypQblhfDQz1tl7nEfQDRIZ6embjI53-yigg1OlE2G/s1600/cushion_03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMRcoEtFNlSMyJ9Y0-pMFEnZpFk8M7QEYnXkD1HKAX-isdfcYkPpI6GOePKXYAjuPsYRXEO68IFd7NXTYcDyDSO0tjfftn_CrYBtLypQblhfDQz1tl7nEfQDRIZ6embjI53-yigg1OlE2G/s1600/cushion_03.jpg" height="400" width="321" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Podkład znajduje w eleganckim biało-srebrnym (koc mi się odbija :-P) puzderku.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3Sn83ddV0F6BH8F4ZVyHHtLHGHuFkeV-LQEpFf32vWGkm4NDxSy3dOnCr73B-din9uZ9faH4JbWBVEZb8S9vgyJnIwEAM8704CIMIwpQ86IKcBLpVqB5PUvfg8wXiLyA_moNpXCzPOaw6/s1600/cushion_04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3Sn83ddV0F6BH8F4ZVyHHtLHGHuFkeV-LQEpFf32vWGkm4NDxSy3dOnCr73B-din9uZ9faH4JbWBVEZb8S9vgyJnIwEAM8704CIMIwpQ86IKcBLpVqB5PUvfg8wXiLyA_moNpXCzPOaw6/s1600/cushion_04.jpg" height="400" width="328" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRtvk4WiZV9cePFqGBxyeIJnCmmbrR_sedyu6rMM4w3P35SUiqhEh4-HdS0-55E26h3MKTOiM0ZawRBpSJrK43PJUnULjDBn5JHxXpGrTx5YKzZucM_K07uF8UbOftlABQIc4648CmUnix/s1600/cushion_05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRtvk4WiZV9cePFqGBxyeIJnCmmbrR_sedyu6rMM4w3P35SUiqhEh4-HdS0-55E26h3MKTOiM0ZawRBpSJrK43PJUnULjDBn5JHxXpGrTx5YKzZucM_K07uF8UbOftlABQIc4648CmUnix/s1600/cushion_05.jpg" height="400" width="331" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Po otwarciu ujrzymy gąbeczkę do aplikacji i to co tygryski lubią najbardziej czyli podręczne lusterko ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLw6cq0Kw2aNbY1LpjS_A2HSOrwTCzkr3i7g6bd-y9cyQJtmxhUdi7ZJ_lL3REJopWoOFCDrG_NwOJEAOW2xKj5d0aZllORQJ4Sa0t-rlaLkMXFxVGpPwYEGb0641PQJL9L-7czJ5InJ4p/s1600/cushion_06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLw6cq0Kw2aNbY1LpjS_A2HSOrwTCzkr3i7g6bd-y9cyQJtmxhUdi7ZJ_lL3REJopWoOFCDrG_NwOJEAOW2xKj5d0aZllORQJ4Sa0t-rlaLkMXFxVGpPwYEGb0641PQJL9L-7czJ5InJ4p/s1600/cushion_06.jpg" height="400" width="292" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiq0_j61pzednpUMXEQWBi26Vykl2gkh1QZ73lL0oBffEpPKhgY3Ls8J1Go1zjSe-fFD2zufzeApjMkjLIdVL9f5-2z7gViea7Vybcz4Zmww3wy8MH5xUTdj7sQ0pZN9oziRvKOtvBPCcX/s1600/cushion_07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiq0_j61pzednpUMXEQWBi26Vykl2gkh1QZ73lL0oBffEpPKhgY3Ls8J1Go1zjSe-fFD2zufzeApjMkjLIdVL9f5-2z7gViea7Vybcz4Zmww3wy8MH5xUTdj7sQ0pZN9oziRvKOtvBPCcX/s1600/cushion_07.jpg" height="272" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwIa4hXgTsicZqbMtZVM5OpCCI3fjYYxaz4Y6yvyd8Z2W1mvxAOjAJWWctx2b651Kit0JJYL4R-PorK5-YDY96hDVQKW4CKcFT6VbBFNeOeYUkmrj-HecCs4J4GIbYYryQ_VooPVvGM0xD/s1600/cushion_08.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwIa4hXgTsicZqbMtZVM5OpCCI3fjYYxaz4Y6yvyd8Z2W1mvxAOjAJWWctx2b651Kit0JJYL4R-PorK5-YDY96hDVQKW4CKcFT6VbBFNeOeYUkmrj-HecCs4J4GIbYYryQ_VooPVvGM0xD/s1600/cushion_08.jpg" height="400" width="230" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A oto nasz innowacyjny podkład.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jak widzicie duża gąbeczka w puzderku jest nasączona fluidem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
My w zależności od tego ile chcemy nabrać podkładu tak mocno naciskamy naszą małą gąbeczką (aplikatorem). </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
To może teraz może trochę faktów...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Tak jak wspomniałam krycie jest delikatnie i dla osób z niedoskonałościami korektor i puder będą nieodzowne. Można również dozować krycie kolejnymi warstwami. Skusiłam się na niego bo to bardziej taki krem BB niż podkład. Jest bardzo lekki, świetnie nawilża skórę i posiada składniki zmiękczające. Po nałożeniu nie czujemy ściągania a skóra jest pięknie rozpromieniona. To podkład w którym pielęgnacja i kolor są na tym samym poziomie. I to właśnie zdecydowało, że musiałam go mieć ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0-0m-cFiNX5JGOVWgOJvXd1cnDwr1YNm4XYVQjg3TqAIqlK2fQOmeP1uEWjfQIr5s6985rvLK8aFTqrxg-Tc3xLXBEbk9bHvHpwRm5iFcvJousweWFwyZGgAG0t7AT9HRj0dUMs4GddSV/s1600/cuhion_09.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0-0m-cFiNX5JGOVWgOJvXd1cnDwr1YNm4XYVQjg3TqAIqlK2fQOmeP1uEWjfQIr5s6985rvLK8aFTqrxg-Tc3xLXBEbk9bHvHpwRm5iFcvJousweWFwyZGgAG0t7AT9HRj0dUMs4GddSV/s1600/cuhion_09.jpg" height="400" width="230" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidPCjZCgLKxDIQL81dUQAOIrNQB95T_xVNv_o05pTHtiv0kUIWZw9sTEg5oeAPJYq9Ft7K9LwIFs13s6dGSUPizWmorwC6HIVQbwlTQBm6hXOTI2n1kJCxQpZDRsco9gvhEY2q3wlY4vav/s1600/cuhion_10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidPCjZCgLKxDIQL81dUQAOIrNQB95T_xVNv_o05pTHtiv0kUIWZw9sTEg5oeAPJYq9Ft7K9LwIFs13s6dGSUPizWmorwC6HIVQbwlTQBm6hXOTI2n1kJCxQpZDRsco9gvhEY2q3wlY4vav/s1600/cuhion_10.jpg" height="400" width="230" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Początkowo płacimy €38 za puzderko i uzupełnienie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Następnie dokupujemy już 14g wkłady za €25.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Warto zauważyć, że w podobnej cenie kupimy podkład np Loreal, a jakość i formuła pielęgnacyjna są nie do porównania.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W Bootsie aktualnie trwa promocja i jeżeli kupicie dwa kosmetyki z Lancome dostaniecie punkty o wartości €10 na swoją kartę. Szczerze polecam :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b>Co myślicie o takich rozwiązaniach? Testujecie nowości czy raczej jesteście wierne swoim ulubieńcom?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com28tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-649915955975265142015-01-30T16:42:00.000+00:002015-01-30T16:49:26.614+00:00Cheeky Sweet Spot od Benefit<div style="text-align: center;">
Hej,</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Wczoraj - pierwszy raz tej zimy spadł śnieg w Dublinie. Padał przez chwilę, lecz to wystarczyło abym dostała dziesiątki snapchatów od znajomych (bo przecież sama tego nie zauważyłam ;-)) a także aby sparaliżować ruch drogowy. Nie powiem, sama obawiałam się jechać (opon zimowych nie posiadam) ale dojechałam do celu (trasa zamiast 12 min zajęła mi ok 50 ale co tam ;-)) Dzisiaj po śniegu nie ma już ani śladu a ja przychodzę do Was z recenzją wręcz wiosenną mimo, że w świątecznym opakowaniu :-)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyQ3rEwiC4vWmOfwyoCLU-5dZV3XNMSjANOwmguGJ3YJPsnr7hkif4zQFSiR3W_RGf98-DmWMRIoVxlf_V7QclKd2Wan8o5E7sfoyBDs6j8CPQzETwNmHqNOeUTQ0IBMPEvqDDuB7q7D-h/s1600/cheeky_01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyQ3rEwiC4vWmOfwyoCLU-5dZV3XNMSjANOwmguGJ3YJPsnr7hkif4zQFSiR3W_RGf98-DmWMRIoVxlf_V7QclKd2Wan8o5E7sfoyBDs6j8CPQzETwNmHqNOeUTQ0IBMPEvqDDuB7q7D-h/s1600/cheeky_01.jpg" height="332" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Cheeky Sweet Spot </i>od Benefit to Świąteczna edycja limitowana zestawu pięciu róży <i>(Dandelion, Bella Bomba, Sugarbomb, Coralista oraz Rockateur)</i> i jednego bronzera <i>(Hoola)</i>. Z tego co się orientuję każdy odcień jest standardowo dostępny. Ja zdecydowałam się na paletkę bo uważam, że dla kogoś kto dopiero zaczyna przygodę z makijażem lub nie posiada w swojej kolekcji różów to świetna opcja. Wg producenta zaoszczędzamy aż 55% i zamiast €95,28 płacę tylko €43. Czy rzeczywiście jest tak kolorowo? ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A oto jak paletka wygląda w środku:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1q56q_N5deicj25GFK2dzyhcWAj8batR3rMD3K-BqRIPYYdQJT5UqyMZDljPitnLiywM3QGFfurXdWjcgIUabINbUIGzv81qUM-Mzr9PKz__rvA1g5swS9UV0O6zTm7aRkWA8Vqb4G0GE/s1600/cheeky_02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1q56q_N5deicj25GFK2dzyhcWAj8batR3rMD3K-BqRIPYYdQJT5UqyMZDljPitnLiywM3QGFfurXdWjcgIUabINbUIGzv81qUM-Mzr9PKz__rvA1g5swS9UV0O6zTm7aRkWA8Vqb4G0GE/s1600/cheeky_02.jpg" height="283" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinCB9ghya2oucyoLamofIKDb9YylCRazoAadzhJ7gWb-kp85gMJvWlI5hDuM0O4hxTVxgcXvUW0Vh4CHAz_SFTIh-i9a4Vf2qS6AlqrMyn5ssUkYA7LqBdkeERA0A6tvq80AwjhLKk_9EB/s1600/cheeky_03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinCB9ghya2oucyoLamofIKDb9YylCRazoAadzhJ7gWb-kp85gMJvWlI5hDuM0O4hxTVxgcXvUW0Vh4CHAz_SFTIh-i9a4Vf2qS6AlqrMyn5ssUkYA7LqBdkeERA0A6tvq80AwjhLKk_9EB/s1600/cheeky_03.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Paletka jest wykonana dość solidnie z metalu. Mogłabym się jedynie doczepić braku lusterka w środku ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jak widzicie na zdjęciu powyżej upodobałam sobie jeden róż na tyle, że zaczęłam się nim maziać jeszcze przed zrobieniem zdjęć na bloga... No ale po kolei. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKPAx8X93pVbzRjt8v0LGNXbWmyYmGGwJDtbV47zwRU-9jFsFwWjWb5TsV_SFJ-NR5b3Q2_4vtr8_9afjPkfKV4vNKzzj8ex0LNt1fwhE4_QraWN-yY96zOU60Xd7PnYC6azA0OtwZbauj/s1600/cheeky_01_dandelion.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKPAx8X93pVbzRjt8v0LGNXbWmyYmGGwJDtbV47zwRU-9jFsFwWjWb5TsV_SFJ-NR5b3Q2_4vtr8_9afjPkfKV4vNKzzj8ex0LNt1fwhE4_QraWN-yY96zOU60Xd7PnYC6azA0OtwZbauj/s1600/cheeky_01_dandelion.jpg" height="400" width="286" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Dandelion 4g </i>Jest to jasny, bardzo delikatny róż. Mimo, że należę do osób z jasną karnacją boję się, że byłby dla mnie za jasny. Postaram się mu bardziej przyjrzeć na dniach ;-) Jest bardzo dobrze zmielony, taki.. aksamitny :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiAnyCcxxvhHKVZIXccaHoRCv5MFllMkb0Mz0kFLVQ7dk_UqxWn0N_1urxSX6QwI_QjpqvokkBaCVSSwIXXR0dOjhqkjTH1f9kJTsOrytZrrRKprvsZTCGqe-anlqpGquNb7A-pd-O4aOM/s1600/cheeky_02_bellabomba.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiAnyCcxxvhHKVZIXccaHoRCv5MFllMkb0Mz0kFLVQ7dk_UqxWn0N_1urxSX6QwI_QjpqvokkBaCVSSwIXXR0dOjhqkjTH1f9kJTsOrytZrrRKprvsZTCGqe-anlqpGquNb7A-pd-O4aOM/s1600/cheeky_02_bellabomba.jpg" height="400" width="293" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Bella Bomba 5g </i>Przyjemny, ciepły róż z drobinkami. Ten odcień natomiast wydaje mi się za ciemny. (Jak nie urok to.. ;-)) Mam wrażenie, że znacznie bardziej pasuje na cieplejsze, słoneczne dni. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEz7xK4t6jHskgqwIfl2MCXHWyg-VmomK3U_MiIxXOH8j9Cflq1ZILs1kMR-0YJ4Wuysgn1mES_Xx28qVh7p-kAdaGHb1s-1VPknQ8wb53uRG1CKlpG4GViemHvyemD4lI4Aspp4mmMIhK/s1600/cheeky_03_sugarbomb.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEz7xK4t6jHskgqwIfl2MCXHWyg-VmomK3U_MiIxXOH8j9Cflq1ZILs1kMR-0YJ4Wuysgn1mES_Xx28qVh7p-kAdaGHb1s-1VPknQ8wb53uRG1CKlpG4GViemHvyemD4lI4Aspp4mmMIhK/s1600/cheeky_03_sugarbomb.jpg" height="400" width="268" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Sugar Bomb 6g </i>W opakowaniu wygląda na połączenie 4 odcieni: dwóch delikatnych róży, fioletu i brzoskwini. Oto jaki efekt otrzymujemy po ich połączeniu. Bardzo fajny odcień. Wygląda dziewczęco i rozjaśnia nasze lico.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHczw5_MIb9SMCxxNw0UkxtzRKmaDImjSpqQLyGfiq_pY3rjRSrECfS8wp3xXHD6esRD-j9Ed2PQmA9V8k8K_ZPXSII7dNTwh0eevPYHgnUz81fTzxmZ8qiq0WMWP8tCXxNu-3PaS4S8ib/s1600/cheeky_04_hoola.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHczw5_MIb9SMCxxNw0UkxtzRKmaDImjSpqQLyGfiq_pY3rjRSrECfS8wp3xXHD6esRD-j9Ed2PQmA9V8k8K_ZPXSII7dNTwh0eevPYHgnUz81fTzxmZ8qiq0WMWP8tCXxNu-3PaS4S8ib/s1600/cheeky_04_hoola.jpg" height="400" width="316" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Bronzer <i>Hoola 5g. </i>I tutaj mam mieszane uczucia. Mimo, że zbiera same pozytywne recenzję chyba bardziej wolę MAC. Może za wykończenie... Hoola wydaje mi się za "zimna" i matowa dla mnie. Aczkolwiek odcień wygląda niesamowicie. Może jeszcze do niej dorosnę? ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEo8fjkT52c52pBwSkXaEDffoo3s6W9-K6J6Ie5Oc2_7Vusj_tiGuHZlnRxLAl_-YZLtm3gZ_U8QGT4lnc5RsbwcNw4rx1jSRUZVxfMJ4wWNA-fRu1SVdml2vn9HqUfFDxtg0QVJN_y9q9/s1600/cheeky_05_coralista.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEo8fjkT52c52pBwSkXaEDffoo3s6W9-K6J6Ie5Oc2_7Vusj_tiGuHZlnRxLAl_-YZLtm3gZ_U8QGT4lnc5RsbwcNw4rx1jSRUZVxfMJ4wWNA-fRu1SVdml2vn9HqUfFDxtg0QVJN_y9q9/s1600/cheeky_05_coralista.jpg" height="400" width="336" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Coralista 5g </i>Wspaniały (póki co ulubiony) brzoskwiniowy róż z drobinkami. Delikatnie podkreśla kości policzkowe pięknym, zdrowym kolorkiem. Delikatnie świeci się w słońcu, ale nie jest nachalny. I co dla mnie jest mega plusem: Nie mogę sobie nim zrobić krzywdy ;-) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghJNT5UC_6YAdRF_Y0i7i1tDxtCeqipqSJPwqhF_dTq-hdXj2XbTNNXSSFZe80dAJDcKbtyaUrRThwEdAgmJYDqri_9j-1IpD1tJkLogIafAeQYbk-xMkFJvEuAmfPtH1mSoFki5YUAN72/s1600/cheeky_06_rockateur.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghJNT5UC_6YAdRF_Y0i7i1tDxtCeqipqSJPwqhF_dTq-hdXj2XbTNNXSSFZe80dAJDcKbtyaUrRThwEdAgmJYDqri_9j-1IpD1tJkLogIafAeQYbk-xMkFJvEuAmfPtH1mSoFki5YUAN72/s1600/cheeky_06_rockateur.jpg" height="400" width="323" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i style="text-align: left;"><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i style="text-align: left;">Rockateur 5g </i><span style="text-align: left;">Dobrze napigmentowany, ciepły, troszeczkę zgaszony róż z domieszką rozświetlacza. </span>Również zdecydowanie na cieplejsze dni, daje efekt ślicznego zarumienienia. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W zestawie otrzymujemy jeszcze rozświetlacz <i>Watt's up </i>1,5g a także nieprzydatny. mega nieporęczny pędzelek. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpE17z1HOHe-ymJyrBlG5s7cybIe6g2lJM1T7ma6j6OuBf3Y3-c7v7JdLPC0wXrkIhScFzUR-ZIihb02UBEE3VYHSqny8Qjpv_pAKtydqqFcFaqbTk3aWjOLS2lHMu_skecvifJzG8GsLA/s1600/cheeky_06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpE17z1HOHe-ymJyrBlG5s7cybIe6g2lJM1T7ma6j6OuBf3Y3-c7v7JdLPC0wXrkIhScFzUR-ZIihb02UBEE3VYHSqny8Qjpv_pAKtydqqFcFaqbTk3aWjOLS2lHMu_skecvifJzG8GsLA/s1600/cheeky_06.jpg" height="190" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Od lewej: <i>Watt's Up, Dandelion, Bella Bomba, Sugarbomb, Hoola, Coralista, Rockateur</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A teraz kwesta finansowa (sama jestem ogromnie ciekawa) Czy rzeczywiście zaoszczędzamy aż tyle pieniążków? Postanowiłam obliczyć koszt moich róży na podstawie dużych opakowań.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Np. <i>Dandelion </i>kosztuje €34 za 11g co daje €3,10/gr tak więc moje opakowanie jest warte: €12,40</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Bella Bomba </i>produkt został wycofany. Także nie jest dostępna w sprzedaży :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Sugarbomb €17</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Hoola €21,25</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Coralista €21,25</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Rockateur €21,25</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Watt's Up €5,58</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Łącznie zestaw jest wart €98,73 (bez różu Bella Bomba) więc odpowiedź brzmi TAK!!!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Zaoszczędziłam nawet więcej niż 55% :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Dodam, że paletkę kupiłam z 20% rabatem w Debenhams.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Dodatkowo mam możliwość wypróbowania najlepszych produktów w mniejszych opakowaniach. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b>Co myślicie o tym zestawie? Znacie róże od Benefit? Jakich macie ulubieńców?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-42377781678588342432015-01-20T21:43:00.000+00:002015-01-20T21:43:02.374+00:00Co ciekawego znajdzie blogerka w " Kopalni Soli " w Wieliczce?Witajcie,<div>
<br /></div>
<div>
W zeszłym roku korzystając z okazji i pogody namówiłam narzeczonego na zwiedzanie kopalni soli w Wieliczce. Wtedy jeszcze nie przypuszczałam, że dzięki niej powstanie notka na bloga.</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcKLDXAlln7AyHJFcPdf4Vpo4wILl2ambUy_zUCDvsL1rrP5oVPciVSmMTXQtVPpu8ByUZFSkXp5qSpvZ5W4HdZBy2wBEeCNmJZWaXDn1cRn_TLZnbdGLoEqXn1cxwgz1cykAL7PPlLsFd/s1600/salt+mine.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcKLDXAlln7AyHJFcPdf4Vpo4wILl2ambUy_zUCDvsL1rrP5oVPciVSmMTXQtVPpu8ByUZFSkXp5qSpvZ5W4HdZBy2wBEeCNmJZWaXDn1cRn_TLZnbdGLoEqXn1cxwgz1cykAL7PPlLsFd/s1600/salt+mine.jpg" height="400" width="348" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A oto dowód, że wycieczka się udała. Zobaczcie, miałam jeszcze długie i ciemne włosy ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na końcowym etapie wyprawy mogliśmy zakupić kilka drobiazgów. Możecie wyobrazić sobie mój uśmiech kiedy znalazłam takie oto cudo: </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLBVK6Qdn4RyKsSuIqYrgJf5XNZMyzUUc8A0MBx3r-k-5CAmPWCeF2VNjRTS_O173RIJJ_fvgeuUf860N5Ywtg9BnQlsB5_Ip7PlfTF9UCbfRCsezYHFpwSAA6HoemnVr7ouY0idyRRp9o/s1600/Wieliczka+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLBVK6Qdn4RyKsSuIqYrgJf5XNZMyzUUc8A0MBx3r-k-5CAmPWCeF2VNjRTS_O173RIJJ_fvgeuUf860N5Ywtg9BnQlsB5_Ip7PlfTF9UCbfRCsezYHFpwSAA6HoemnVr7ouY0idyRRp9o/s1600/Wieliczka+01.jpg" height="318" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Ze względu na dostępność troszeczkę odkładałam w czasie otwarcie peelingu. No ale kiedyś trzeba było wreszcie to zrobić :-) </div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggokJa_Hmix7Gfv8etswrDy12J0p6YjWpUSyGHxLvcOfONiK66NQJzTMX_j3eM_qLDSnBEpCoQtJ4w4j4PZ-9todSFPZq4AhDYTJuqz-oBHwFTrcQhrf6Aq7ZTskMivYPGpQcIgjvL0BvN/s1600/Wieliczka+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggokJa_Hmix7Gfv8etswrDy12J0p6YjWpUSyGHxLvcOfONiK66NQJzTMX_j3eM_qLDSnBEpCoQtJ4w4j4PZ-9todSFPZq4AhDYTJuqz-oBHwFTrcQhrf6Aq7ZTskMivYPGpQcIgjvL0BvN/s1600/Wieliczka+02.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Peeling solno-cukrowy do ciała o zapachu gruszki i trawy cytrynowej. </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Muszę przyznać, że opakowanie bardzo mi się podoba. Przeźroczysty pojemnik ze srebrną, niby metalową nakrętką sprawia wrażenie dość porządnego. Peeling dodatkowo zabezpieczony jest sreberkiem - co w obecnych czasach jest bardzo przydatne ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jeżeli się dobrze przyjrzycie ujrzycie drobniutkie kawałki trawy (cytrynowej? ;-))</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXzAxwDzGjAIBXiNxm0LH6x9MEqXzOkKcrpU9xPpnLkWSgxQLfO9EHqdZ55GOJ-lOjXIQToanX3toVc1GIrdj2GhsqcxU-7SPwQmtPvcudf4GI-rWmVpQIKdqSLLPagcdC6LXgvToGHVGZ/s1600/Wieliczka+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXzAxwDzGjAIBXiNxm0LH6x9MEqXzOkKcrpU9xPpnLkWSgxQLfO9EHqdZ55GOJ-lOjXIQToanX3toVc1GIrdj2GhsqcxU-7SPwQmtPvcudf4GI-rWmVpQIKdqSLLPagcdC6LXgvToGHVGZ/s1600/Wieliczka+03.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Peeling jest dość mocny i dla wrażliwej skóry raczej się nie nada. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Konsystencja jest bardzo gęsta i zbita, kryształki - spore.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZbaLMlE7-4_iMzL8iZzHiLQl3wKx4FOfopBXPDDO71WYUt-JfEcU7hVxVbT3Qica2a7tAzTUftaSyFV2Z6vmrriDOZFbpGhxACx-i1YVN0tYdNlGW_WX-Ic_srGlngrW8RbuAHC9c5J0J/s1600/Wieliczka+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZbaLMlE7-4_iMzL8iZzHiLQl3wKx4FOfopBXPDDO71WYUt-JfEcU7hVxVbT3Qica2a7tAzTUftaSyFV2Z6vmrriDOZFbpGhxACx-i1YVN0tYdNlGW_WX-Ic_srGlngrW8RbuAHC9c5J0J/s1600/Wieliczka+04.jpg" height="400" width="230" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ja wielokrotnie podkreślam, że lubię mocne zdzieranie i do tej pory nie znalazłam jeszcze "za mocnego" zdzieraka. Nie pozostawia tłustego filmu ale nawilża skórę. Niestety nie utrzymuje się ono zbyt długo. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie do końca wiem jak opisać zapach... Trawa cytrynowa zdecydowanie dominuje, gruszka jest delikatnie wyczuwalna, ale dla mnie tak jakby... za mało? Nie zrozumcie mnie źle, zapach jest delikatny i świeży. Bardzo przyjemny. Spodziewałam się natomiast czegoś troszeczkę innego :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Doczepić mogłabym się jedynie wydajności. Potrzebuję nabrać solidnie produktu aby pokryć całe ciało. Peeling starczy mi na dosłownie kilka użyć.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ze składami u mnie słabo (zauważam tylko oleje ;-)), ale może ktoś będzie zainteresowany:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Sodium Chloride, Sucrose, Soybean Oil, Caprylic Capric Triglyceride, Silica, Polysorbate 20, Parfum, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Argania Spinosa Karnel Oil, Vitis Vinifera Oil, Macadamia Oil, Avocado Oil, Cymbopogon Citratus, Tocopheryl Acetate, Ascorbyl Palmitate, Lecithin, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Phenoxyethanol, Polyaminopropyl Biguanide, Ethylhexylglyceri, Benzyl Banzoate, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Cl.19140, Cl.42090</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Peeling ogólnie całkiem przyjemny. Jeżeli wybieracie się na wycieczkę polecam zakupić ten lub inną wersję zapachową. Natomiast nie jest to produkt po który wybrałabym się na drugi koniec kraju ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Macie ulubione peelingi a może same coś kręcicie?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-59174375731515241002015-01-16T15:10:00.000+00:002015-01-20T21:43:26.536+00:00A jak Wam minęły Święta?Witajcie,<br />
<br />
Wcześniej nie miałam okazji złożyć Wam życzeń z okazji Nowego Roku więc robię to teraz ;-)<br />
Życzę Wam samych radosnych chwil, dużo sukcesów (zarówno prywatnych jak i zawodowych) oraz wytrwałości w dążeniu do celów a także dużo, dużo miłości :-)<br />
<br />
Ja dopiero dochodzę do siebie małymi kroczkami...<br />
W tym roku przyleciały do mnie: babcia i siostra. Mogłam się nimi nacieszyć przez prawie miesiąc. Niestety nie możemy brać urlopu w grudniu (ot takie uroki pracy w sklepie) i dość ciężko było mi wygospodarować jakiś czas na odpoczynek. Sylwestra spędziliśmy w Irlandzkim pubie. Babcia oczywiście była zachwycona :-)<br />
<br />
A co u mnie kosmetycznie?<br />
Korzystając z okazji chciałam pokazać Wam kilka nowości ostatniego czasu.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT_8koQlBcWVuiVV7y7tno-x3N1lquscOfz_DrdCXbPzhc2X_vbiutntnxnFI_QuAHbt8NYSdgJmi-IeNKZRZGY-5Bt5bLylRZq64jtEgCU6MO34rxWLokFKBJXTzkLlda62RJ-s8DxQcH/s1600/zestawy_swiateczne.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT_8koQlBcWVuiVV7y7tno-x3N1lquscOfz_DrdCXbPzhc2X_vbiutntnxnFI_QuAHbt8NYSdgJmi-IeNKZRZGY-5Bt5bLylRZq64jtEgCU6MO34rxWLokFKBJXTzkLlda62RJ-s8DxQcH/s1600/zestawy_swiateczne.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W zeszłym roku byłam na etapie podziwiania Waszych świątecznyh zestawów. Sama oczywiście wszystko przegapiłam. W tym roku skusiłam się na cztery ale jeden oddałam.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W zestawie różów i bronzerów <b>Cheeky Sweet Spot </b>od <i>Benefit </i>zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Wiedziałam że zestaw będzie mój ale czekałam na jakąś promocję. Udało się go kupić taniej w Debenhams. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Z ulubionego <i>MACa</i> skusiłam się na dwa zestawy. Jeden to zestaw czterech błyszczyków w odcieniach <i>pink.</i> Drugi to zestaw pięciu pędzli. Nie zauważyłam na stronie wzmianki aby był to travel set. Kiedy otworzyłam je w domu lekko zaniemówiłam. Owszem, rozumiem, że to MAC. Natomiast €60 za pięć mini pędzli to lekka przesada. Jak dobrze, że tutaj tak łatwo można wszystko wymieniać i oddać i nikt nie patrzy na Ciebie krzywo ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W <b>TBS </b>uległam <i>Glazzed Apple.</i> Miałam ochotę na większy zestaw, lecz niestety wszystkie się wysprzedały. Udało mi się go kupić na nocy wyprzedaży -20% więc dorzuciłam też smarowidło do ust o tym samym zapachu :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A oto moja gromadka:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitNsV0l8iZPhhfAwXOnB3y8paIFsI3RAZ1cCZm1q5PiN0XjIq3xOhWu_4QUznqj2kFSHj-yaxwA51hd3-LAGhhPg738jjGqLvT6w5ZxiREZNmwzq21InWdfnN7PwL_ETVJ5wV6eQQWX0iV/s1600/nowosci_swiateczne01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitNsV0l8iZPhhfAwXOnB3y8paIFsI3RAZ1cCZm1q5PiN0XjIq3xOhWu_4QUznqj2kFSHj-yaxwA51hd3-LAGhhPg738jjGqLvT6w5ZxiREZNmwzq21InWdfnN7PwL_ETVJ5wV6eQQWX0iV/s1600/nowosci_swiateczne01.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Peelingi chyba zdominowały moje zakupy ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Perfectra -</i> peeling cukrowy o zapachu lodów malba (nie mam pojęcia jak pachnie - czeka na swój debiut) <i>Bielenda -</i> zmysłowa wiśnia. Z polecenia Yves Rocher - peeling z marokańską glinką. I na deser mój ulubieniec do twarzy o którym pisałam <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/11/rosyjskie-pynne-zoto.html" target="_blank">TUTAJ</a>. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dzięki siostrze która wybrała się do Yves Rocher wybrałam zestaw świąteczny (w sumie teraz się zorientowałam, że powinien być na pierwszym zdjęciu ;-)) o zapachu czasrnych owoców. W skład wchodzi: mydło, żel pod prysznic: normalny (już napoczęty co możecie zauważyć) i błyszczący oraz krem do rąk. Do tego jeszcze żel pod prysznic o zapachu truskawki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ratując paznokcie, również z polecenia (dziękuję <a href="http://www.1001pasji.com/" target="_blank">Asiu</a>) Nial Tek II. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Chwaliłam się, że ukręciłam już pierwszy peeling? Pogłębiając wiedzę dokupiłam kilka składników:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Masło shea, olej z avocado i olej arganowy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I ostatnia już porcja nowości:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMOqiVVyFUKhoXthy442SuCc38EAwX3rOtJILiPWhw6MJJ1I_224ZSXpSVDSU3-2cOE4zzS3JEmJYeypUVVRGYkBSpzOZohv6fiXa36Uvne4vF-vxNgKi32lKtMTu2WpY71UDK0pvbTFLp/s1600/nowosci_swiateczne02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMOqiVVyFUKhoXthy442SuCc38EAwX3rOtJILiPWhw6MJJ1I_224ZSXpSVDSU3-2cOE4zzS3JEmJYeypUVVRGYkBSpzOZohv6fiXa36Uvne4vF-vxNgKi32lKtMTu2WpY71UDK0pvbTFLp/s1600/nowosci_swiateczne02.jpg" height="386" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Do tego zapachu wzdychałam, ale zawsze szkoda mi było wydać kasy. Mój egzemplarz nalazłam pod choinką. Pachnie cudownie. Odnośnie perfum jestem bardzo wybredna i ciężko przekonać mnie do czegoś nowego. Mam swoich ulubieńców których regularnie kupuję i tyle. <b>Addict</b> to była miłość od pierwszego powąchania, także wiedziałam, że kiedyś będzie mój ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
O <b>Tangle Teezer </b>chyba każda z nas czytała. Tutaj cena jest równa ok €15 w Polsce kupiłam swój egzemplarz na promocji za 34,99. Fajna sprawa, żałuję tylko, że nie mogłam się przekonać jak szczotka sprawdziłaby się na moich długich włosach.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Drugie już opakowanie <b>kremu BB </b>od <i>MAC.</i> Muszę zabrać się za jego recenzję, póki co bardzo się lubimy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wracając do tematu pędzlów. Wydaje mi się, że musiałabym upaść na głowę zatrzymując zestaw 5 mini pędzli kiedy za podobną cenę kupiłam zestaw porządnych (pełnowymiarowych!) pędzli. Wybrałam zestaw <b>Classic</b> od <i>Zoevy </i>a do niego dorzuciłam jeszcze (Asiu ten post jest głownie dzięki Tobie ;-)) <b>101 Luxe Face Definer.</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
I to by było na tyle. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Znacie coś z mojej gromadki, polecacie lub nie?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
ps. Pamiętajcie, że nie zawsze mam czas komentować, ale Wasze blogi czytam na bieżąco :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-54783011110715853352014-11-24T14:14:00.000+00:002014-11-24T14:20:29.141+00:00Projekt Denko - odsłona piątaWitajcie,<br />
<br />
Korzystając z dnia wolnego postanowiłam napisać szybkiego posta o zużyciach.. ostatnich miesięcy ;-) Tak, tak. Chcę zrezygnować z comiesięcznego pokazywania Wam moich śmieci których zazwyczaj jest za mało. Notki będą pojawiać się gdy już coś konkretniejszego uzbieram :-)<br />
W moim koszyczku zaczęło już brakować miejsca więc to odpowiedni moment :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl-69Ko7QxadXOG2Otd_cZBItmQqVVuqNeuQnswVjpVRsSWPsdumgUOQnoVozhmqdnGtHggNJaYCFXS05EPJWLznFZ4OnelhSjepeKkKAOW05z-FKSRO2MbUR80RcmQyv0J91qZ8kH8K-q/s1600/10.2014.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl-69Ko7QxadXOG2Otd_cZBItmQqVVuqNeuQnswVjpVRsSWPsdumgUOQnoVozhmqdnGtHggNJaYCFXS05EPJWLznFZ4OnelhSjepeKkKAOW05z-FKSRO2MbUR80RcmQyv0J91qZ8kH8K-q/s1600/10.2014.jpg" height="400" width="368" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
To całkiem spora ilość jak na mnie :-) Podzieliłam denko na trzy grupy:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvvz55P5ocRUaKJg8jrCqgMo2TyRGLZznJj1Bax5pOVX-ToRlbZ_6UbHG32eIbYOXsgWLcP0rwWL8PyQRmQ_H2D1rVXoerLoFSY6EslxY7Qq3_tcyLsQDhOGcsEUojbLBuWqpgIoohxw7r/s1600/10.2014+wlosy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvvz55P5ocRUaKJg8jrCqgMo2TyRGLZznJj1Bax5pOVX-ToRlbZ_6UbHG32eIbYOXsgWLcP0rwWL8PyQRmQ_H2D1rVXoerLoFSY6EslxY7Qq3_tcyLsQDhOGcsEUojbLBuWqpgIoohxw7r/s1600/10.2014+wlosy.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<i>Włosy</i><br />
<i><br /></i>
<b>Loreal Elvive " Smooth - Intense " </b>to duet do którego chętnie wracam. Moje włosy są po nim wygładzone i odżywione. Zawsze mam w zapasach kolejny zestaw.<br />
<b>Loreal Elvive " Fibrology " </b>miałam też szampon ale nie wiem, gdzie podziała się butelka. Jedno jest pewne - nie polubiliśmy się. Nowa linia miała pogrubić moje włosy, nic takiego nie zauważyłam. Czułam natomiast, że są przeciążone po zastosowaniu maski.<br />
<b>Garnier " Ultimate Blends " mleczko waniliowe i papaya </b>ogromnie cieszę się z zakończonej przygody. O duecie przeczytacie <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/06/bubel-o-zapachu-wanilii.html" target="_blank">TUTAJ</a>. Ja natomiast straciłam ochotę na testowanie kolejnych wariantów.<br />
<b><br /></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhprDMBXz0kuEO117eetDKGmI9IqzuG1AmjWLxfkLNupBPaj9FzrGV9uuintlwjsIRQJhErfYtuqmQz_V2PBh_PJGm2V6fQXOahCgWt1O5snxWeQIhzd_gditKsd22epyw2e8WdgztXAXdq/s1600/10.2014+cialo.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhprDMBXz0kuEO117eetDKGmI9IqzuG1AmjWLxfkLNupBPaj9FzrGV9uuintlwjsIRQJhErfYtuqmQz_V2PBh_PJGm2V6fQXOahCgWt1O5snxWeQIhzd_gditKsd22epyw2e8WdgztXAXdq/s1600/10.2014+cialo.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<br />
<i>Ciało</i><br />
<i><br /></i>
<b>Żele pod prysznic Nivea </b><br />
<b>" Sunny melon " oraz " Water lily " </b>Klasyczne opakowanie i bajeranckie kuleczki w środku zachęciły mnie do zakupu. Owe kuleczki w żaden sposób nie peelingują - fajnie wyglądają :-P. Zapachy całkiem przyjemne. Konsystencja dla mnie troszeczkę za gęsta. Raczej nie kupię ponownie.<br />
<b>Żel pod prysznic Dove </b>Wiecie, że nawet nie mogę przypomnieć sobie zapachu? Widocznie nie robił ani wrażenia ani krzywdy. Moim numerem jeden jest Dove ogórkowy którego ostatnio nie mogę nigdzie znaleźć...<br />
<b>Garnier - Mleczko do ciała do skóry suchej </b>Wspominałam Wam, że uwielbiam krem do rąk z tej linii. Mleczko mam wrażenie jest gorszej jakości niż kiedyś... Wątpię abym zakupiła ponownie.<br />
<b>Lush " Sweetie pie " </b>moja pierwsza galaretka pod prysznic. Zanim doszłam do tego, że źle ją stosuję było już za późno (pff ! na co mi czytanie instrukcji.. jestem TAKA mądra) mimo wszystko udało się zużyć. Pięknie pachnie. Na pewno kupię jeszcze raz.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggUEBfHJuE1y5VA8YMW06Wtxyk9NwWLy5g6SknTYuuw6CjU0w6aLZpIQwgmej_rCFZ5nNT17ncIWqR18OLt_tITIZAT3OKckF5_xqAyqBPgo_dSVE6FDmQ2AUQOMdKtvgPT0A6iVaRTUx2/s1600/10.2014+twarz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggUEBfHJuE1y5VA8YMW06Wtxyk9NwWLy5g6SknTYuuw6CjU0w6aLZpIQwgmej_rCFZ5nNT17ncIWqR18OLt_tITIZAT3OKckF5_xqAyqBPgo_dSVE6FDmQ2AUQOMdKtvgPT0A6iVaRTUx2/s1600/10.2014+twarz.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<br />
<i>Twarz</i><br />
<i><br /></i>
<b>Garnier BB Cream </b>Użyłam kilka tubek lecz z czasem zaczął mnie uczulać. Szkoda, naprawdę go lubiłam.<br />
<b>Soraya " Baza silikonowa " </b>Nie wiem ile ma lat. Znalazłam ją w kosmetyczce i wolę nie ryzykować. Zużyłam 3/4 ale nie zauważyłam aby jakoś mega wydłużała żywotność podkładu.<br />
<b>La Roche Posay " Effeclar Duo " </b>U mnie się nie sprawdził. Więcej o nim <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/search/label/La%20Roche%20Posay" target="_blank">TUTAJ</a><br />
<b>Nivea " Beauty Cream " </b>również bardzo przeze mnie lubiany. Z czasem chyba z niego wyrosłam ;-)<br />
<b>Loreal </b>i mój pierwszy płyn micelarny. Tak się polubiliśmy, że zużyłam kilka butelek. Niestety ostatnia nie wiedzieć czemu zaczęła mi się "pienić " (?) na twarzy podczas użytkowania.<br />
<b>Garnier " Refreshing scrub " </b>Podczas wyprzedaży kosmetyków u mnie w sklepie kupiłam go za grosze. Całkiem fajny, niestety dla mnie konsystencja zbyt zbita. Troszeczkę ciężko mi się go używało.<br />
<b>Lush " Ocean Salt " </b>Świetny zdzierak o kwaśnym zapachu/smaku ;-) Więcej o nim: <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/07/co-masz-taka-kwasna-minke.html" target="_blank">TUTAJ</a><br />
Zdecydowanie do niego powrócę.<br />
<b>Lush " Breath Of Fresh Air " </b>Tonik do twarzy. Fajne uczucie orzeźwienia. Dla mnie za mało oczyszczał.<br />
<b>Lush " The Sacred Truth " </b>Kolejna maseczka z Lush którą bardzo polubiłam. Mogłabym się tylko doczepić, iż nie zauważyłam oczyszczenia... Mimo wszystko fajny produkt. Więcej <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/02/maseczka-sacred-truth-lush.html" target="_blank">TUTAJ</a><br />
<br />
<br />
Uff.. to by było na tyle. Zapomniałam o mydełku (kawałek puszkowego opakowania na zdjęciu grupowym ;-)) więc o nim następnym razem ;-)<br />
Dobrnęłyście do końca?<br />
<br />
<b>Znacie któryś z moich denkowców? Jak Wam poszło w tym miesiącu?</b><br />
<b><br /></b>
Magda<br />
<i><br /></i>Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-58329670203697157742014-11-17T18:27:00.001+00:002014-11-18T21:06:41.992+00:00Rosyjskie płynne złotoHej,<br />
<br />
No nie, aż tak dobrze nie będzie. Natomiast gdy odnajdę takie źródełko dam znać ;-)<br />
<br />
O rosyjskich kosmetykach było słychać już dawno i głośno. Kiedy blogosfera tętni już innymi produktami ja dopiero zachwycam się złotym peelingiem od Organic Therapy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCu37Lej-KiH66aZG99Y3HpIvT4hk4Eay3tIjdIeopF1a0by8MD_shz47gRV8WWXrWerq0h3duiTSFua8vRg5b4FhbveuBPeA9aORScApPqZH_0_P2sVkcanSXJcbEsQMAASC1TSQH55hL/s1600/Z%C5%82oty+peeling+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCu37Lej-KiH66aZG99Y3HpIvT4hk4Eay3tIjdIeopF1a0by8MD_shz47gRV8WWXrWerq0h3duiTSFua8vRg5b4FhbveuBPeA9aORScApPqZH_0_P2sVkcanSXJcbEsQMAASC1TSQH55hL/s1600/Z%C5%82oty+peeling+01.jpg" height="640" width="368" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpIjxc-D9U3p3jXL90biP86GH5Upj64ZtsSJyKCHxcJkjA5idHbWzhr6_sdaki3Rv0UeO1Jj0A1fKzmSMFgj1NWpzO1OjugROBo8bx_x9YkI9i4LJTLBqEFUTI073VGEn_QdKm8vycTGqz/s1600/Z%C5%82oty+peeling+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpIjxc-D9U3p3jXL90biP86GH5Upj64ZtsSJyKCHxcJkjA5idHbWzhr6_sdaki3Rv0UeO1Jj0A1fKzmSMFgj1NWpzO1OjugROBo8bx_x9YkI9i4LJTLBqEFUTI073VGEn_QdKm8vycTGqz/s1600/Z%C5%82oty+peeling+02.jpg" height="640" width="368" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zamknięty jest w (trochę umorusanej już) 150 ml tubce z zamknięciem na "klik", otwór idealny dzięki któremu dozujemy potrzebną ilość. Szacie graficznej nie mam nic do zarzucenia. Biało - pomarańczowa z podstawowymi informacjami i logo firmy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Natomiast sam peeling to mój ulubiony ostatnio produkt i żałuję, że już sięga dna...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zacznę od zapachu bo jest MEGA ! Peeling pachnie prawdziwymi migdałami i zdecydowanie należy do grupy tych które mamy ochotę zlizać z twarzy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0lvxhI4fcSTo4AJ3S30iCCiGggk9SnjJWLU5PyxlujUl80dUsATiHooutxa4mno49-LbT8EYW2mM0qK_idx2o5aNyyedN20m9YzfYCo7XURoZvZACMhyFtOp2Y8rFwVxtybdRjO7nFLdo/s1600/Z%C5%82oty+peeling+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0lvxhI4fcSTo4AJ3S30iCCiGggk9SnjJWLU5PyxlujUl80dUsATiHooutxa4mno49-LbT8EYW2mM0qK_idx2o5aNyyedN20m9YzfYCo7XURoZvZACMhyFtOp2Y8rFwVxtybdRjO7nFLdo/s1600/Z%C5%82oty+peeling+03.jpg" height="640" width="368" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCMCbzNVTWkyVXOtvyIXQo934ekai9AuqEkgVFHQbTjFCVQ4y9LwLpMsKyhN4zs6pssYl_Zf0znSFdUhC7BVQRCPPcdpyK3etkVylIjJP3AQ0QsWNHqR3jm-7RJMAyVpvZbm9EigRyPNHv/s1600/Z%C5%82oty+peeling+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCMCbzNVTWkyVXOtvyIXQo934ekai9AuqEkgVFHQbTjFCVQ4y9LwLpMsKyhN4zs6pssYl_Zf0znSFdUhC7BVQRCPPcdpyK3etkVylIjJP3AQ0QsWNHqR3jm-7RJMAyVpvZbm9EigRyPNHv/s1600/Z%C5%82oty+peeling+04.jpg" height="640" width="368" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak widzicie na zdjęciu, jest on gęsty i wystarczy mała ilość do wyszorowania całej buźki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie ma on kilku peelingujących granulek w składzie, jest niejako cały złożony z drobinek (mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli ;-) ) lecz nie obawiajcie się, masaż twarzy wykonany tym produktem jest bardzo przyjemny. No i do tego ten śliczny mieniący się kolor .</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
To najlepszy peeling jaki stosowałam do tej pory. Skóra jest oczyszczona, pory zwężona a twarz bardzo gładka.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Znacie ten peeling? Nadal używacie rosyjskich kosmetyków czy raczej zauroczenie nimi minęło?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-91107112743708806732014-11-11T20:55:00.000+00:002014-11-11T20:56:46.921+00:00Będą przeprosiny, awans i.. recenzja.Witajcie,<br />
<br />
Ogromnie Was przepraszam za tak długą nieobecność (zarówno u mnie jak i na Waszych blogach)<br />
W ostatnim czasie wydarzyło się sporo zarówno pozytywnych jak i negatywnych rzeczy w moim życiu...<br />
W pracy zaczęłam trening na kolejnym stanowisku, które pomalutku zaczynam ogarniać. Jest to chyba najcięższy departament z jakim miałam do czynienia. Dodatkowo przeszłam na inny kontrakt i pracuję dłużej a także wieczorami i w weekendy.<br />
Ponad miesiąc temu odeszła osoba która dawno temu była mi bardzo bliska. Ogromnie to przeżyłam i w sumie po dzień dzisiejszy nie mogę się pozbierać... Po powrocie spojrzałam na wszystko z zupełnie innej perspektywy i małymi kroczkami zmieniam swoje życie...<br />
Do tego siłownia, obowiązki "ch* Pani domu" ( <a href="http://magdanawakacjach.blogspot.ie/" target="_blank">Madziu,</a> ogromnie podoba mi się ten zwrot ;-) ) i na nic nie mam czasu.<br />
Kochane, może doradzicie mi jak mam się lepiej zorganizować? Bo gdybym dziś nie zrezygnowałabym z siłowni pewnie nie miałabym czasu na wspaniały peeling (o nim wkrótce) i odwiedzenie zakurzonego bloga :-)<br />
<br />
Daaawno temu obiecałam Wam recenzję kremu który zdziałał u mnie cuda. Mimo, że z opóźnieniem słowa dotrzymuję ;-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixQ7uYjimBK5G429QCfWSv157oPGRD7JkLyNdUmLULVtzzomptqt9YiT2UTV8Fw580Oo5QdCMH8WGzPuW_WnrLnwm4TOzP7jT0XtQRZbL2O1Nez94sTTFSSshO6sULAk-g17vAOMUjF-BN/s1600/Vichy+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixQ7uYjimBK5G429QCfWSv157oPGRD7JkLyNdUmLULVtzzomptqt9YiT2UTV8Fw580Oo5QdCMH8WGzPuW_WnrLnwm4TOzP7jT0XtQRZbL2O1Nez94sTTFSSshO6sULAk-g17vAOMUjF-BN/s400/Vichy+01.jpg" width="230" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przedstawiam Wam Vichy - Detoksykujący krem na noc przeciw niedoskonałościom a także szanowną Lunkę, która wytrwale pozowała do zdjęc :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Od producenta: " Dla dorosłych kobiet o skórze z niedoskonałościami. Detoksykujący krem na noc, redukujący produkcje sebum i hamujący rozwój toksyn "</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0zPAVRU-BGqtYQ9QKucWPXxfivuaYg1BY-YeLVIEO8T092-F767ZrrDdc87PbDVYc2xJTD1GUS-cWUkvUrr8-7AmV7i1G5LHZ7KI14lgz7lSKYQQxaTtmI7je4Qu6NN9mDMsX52ndzP0b/s1600/Vichy+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0zPAVRU-BGqtYQ9QKucWPXxfivuaYg1BY-YeLVIEO8T092-F767ZrrDdc87PbDVYc2xJTD1GUS-cWUkvUrr8-7AmV7i1G5LHZ7KI14lgz7lSKYQQxaTtmI7je4Qu6NN9mDMsX52ndzP0b/s400/Vichy+02.jpg" width="230" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Po nieudanej przygodzie z <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/09/legendarny-effeclar-duo-la-roche-posay.html" target="_blank">Effeclar Duo</a> sięgnęłam po coś innego. Szczerze przyznaję, że zauważyłam ogromną zmianę po paru dniach. Wszystkie zmiany znikały na moich oczach. Pory były zwężone, a skóra delikatniejsza. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Konsystencja jest lekka, przyjemna. Krem nie pozostawia tłustego filmu. Wchłania się ekspresowo.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nic dodać nic ująć. Dla mnie to krem idealny.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR_2v9sTtJ3Uj8R2Rj1dNyvMSZu0hKfiNJEbscCw6QmVudEphsX8FjwLIa9NhYUNPSzc4x4I0X-C3Zu2YADfKIEg-1vyAgcn9FqRTwzGWKTr-FB9vVsfxG2haWI3AcjsEDCeqXrRVlxDBs/s1600/Vichy+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR_2v9sTtJ3Uj8R2Rj1dNyvMSZu0hKfiNJEbscCw6QmVudEphsX8FjwLIa9NhYUNPSzc4x4I0X-C3Zu2YADfKIEg-1vyAgcn9FqRTwzGWKTr-FB9vVsfxG2haWI3AcjsEDCeqXrRVlxDBs/s400/Vichy+03.jpg" width="230" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Warto też dodać, że od kiedy go stosuję nie pojawiają się żadne problemy. Bo przecież lepiej zapobiegać niż leczyć ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cena wydaje mi się nie jest wygórowana ok €19 / 40ml (aktualnie jest na promocji w Boots za 14,24) więc na pewno zaopatrzę się w jeszcze jedną tubkę. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw7R5k-Fnc_R6_me0iaFA2ra0-Ol1ljW9WbhDzvU6au12U_A6CDg7tPcsYneVCCQndB6Tbqq2L-OOHb8_zowlsYUYx9kmNjcMxBQZALUHlRBgC_LmZ53EDccqaop_AvhQvm-EF4zLzkU6a/s1600/Vichy+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw7R5k-Fnc_R6_me0iaFA2ra0-Ol1ljW9WbhDzvU6au12U_A6CDg7tPcsYneVCCQndB6Tbqq2L-OOHb8_zowlsYUYx9kmNjcMxBQZALUHlRBgC_LmZ53EDccqaop_AvhQvm-EF4zLzkU6a/s400/Vichy+05.jpg" width="230" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Macie swoje sprawdzone kremy? Czy testujecie nowośći? </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Serdecznie informuję, że podczas robienia zdjęć Lunka w żaden sposób nie ucierpiała ani nie stała jej się żadna krzywda :-)</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-69011333154186244702014-09-12T13:33:00.000+01:002014-09-12T13:33:14.164+01:00Legendarny Effeclar Duo - La Roche PosayWitajcie,<br />
<br />
Wróciłam z urlopu zrelaksowana i nawet troszeczkę opalona. Postaram się na dniach wrzucić kilka zdjęć. Cieszę się ostatnimi dniami wolnego już w domku zajmując się ulubionymi zajęciami kobiet tj: piorę, sprzątam i gotuję ;-)<br />
<br />
Do recenzji tego produktu zabierałam się już jakiś czas przed wyjazdem. Ciągle czekałam na efekty, które niestety nie nadeszły...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilO7e-zoyrmvbN2sK5qazmOg33gg80Vw44ogXr-e7fH36u6Ukg_x3Oe4ueYJWpNvOvPSHE2yAjcGxC2UvfPMeJfz82yhWXJ8x1qAiRtGNoOEzIN-mt6od7k0a6vr0Yw4BHhTAupkAi-APJ/s1600/Effaclar+Duo+-+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilO7e-zoyrmvbN2sK5qazmOg33gg80Vw44ogXr-e7fH36u6Ukg_x3Oe4ueYJWpNvOvPSHE2yAjcGxC2UvfPMeJfz82yhWXJ8x1qAiRtGNoOEzIN-mt6od7k0a6vr0Yw4BHhTAupkAi-APJ/s1600/Effaclar+Duo+-+02.jpg" height="231" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A oto moja historia :P</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jakiś czas temu na czole pojawiły mi się nie fajne " zmiany ". Prawdę mówiąc nie wiem skąd się wzięły, wyglądały jak taka " kaszka ". Znajomi mówili, że przesadzam, ale ja nigdy nie miałam problemów z cerą i dla mnie wydawały się one olbrzymie. Postanowiłam sięgnąć po <b>Effeclar Duo </b>z którym wiązałam wielkie nadzieje. Odstawiłam inne kremy, bardzo okazjonalnie się malowałam. Chciałam aby krem zadziałał w 100%. Stosowałam go wg instrukcji dwa razy dziennie na oczyszczoną skórę. Dowiadujemy się z niej również, że przez pierwszy okres czasu stan naszej skóry może się pogorszyć. Tak też się stało - ale byłam na to przygotowana ( przecież później miało być tak pięknie!). Z czasem natomiast nowe zmiany były " wysuszane " ale ze starymi krem sobie nie poradził. Zużyłam żel i nie zauważyłam kompletnie nic.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zastanawiałam się nad zakupem jeszcze jednego opakowania, ale niebawem miałam jechać na urlop i wolałam spróbować czegoś innego. Sięgnęłam po kosmetyk który w przeciągu kilku dni zdecydowanie poprawił stan mojej skóry i pozbył się wszystkich niedoskonałości na czole. O nim już niebawem ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHR90flh9ltL678YlW5Iz5Msp6id0ABr0nHIEnxiAgKk84BFDNRa0ta5oDwy7iUQAtQmX6HFMMHBT8tExZCjY14-SuH18vqfVCUTBc8dmPuFt7snM-sLCmo8uMB7f7-Z7wnTwzERhUErTo/s1600/Effaclar+Duo+-+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHR90flh9ltL678YlW5Iz5Msp6id0ABr0nHIEnxiAgKk84BFDNRa0ta5oDwy7iUQAtQmX6HFMMHBT8tExZCjY14-SuH18vqfVCUTBc8dmPuFt7snM-sLCmo8uMB7f7-Z7wnTwzERhUErTo/s1600/Effaclar+Duo+-+03.jpg" height="231" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Produkt ma konsystencję żelu. Bardzo wygodną tubkę z której wyciśniemy dokładnie tyle ile potrzebujemy kosmetyku. Za 40 ml musimy zapłacić €18</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Spotkałam się natomiast z opiniami, że żel sprawdził się wyśmienicie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>A jak było w Waszym wypadku? Sprawdził się Effeclar Duo?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-82256361989618868812014-09-01T08:10:00.001+01:002014-09-01T09:50:53.316+01:00Wakacje.... Kochane,<br />
<br />
Wybaczcie moją nieobecność. W pracy duże zmiany (na lepsze! ale oczywiście więcej obowiązków), do tego staram się jak najwięcej ćwiczyć i wracam do domu padnięta...<br />
Dziś udaję się na upragniony urlop. Słoneczko, drinki i wieczorne imprezy. Tego mi potrzeba!<br />
<br />
Odezwę się jak tylko wrócę.<br />
<br />
Buziaki,<br />
MagdaPlanetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-3577968879652013402014-08-06T21:59:00.000+01:002014-08-06T22:02:28.196+01:00Gorące ploteczkiWitajcie,<br />
<br />
Od kiedy pamiętam w mojej kosmetyczce zawsze gościły błyszczyki. Szminkę posiadałam tylko jedną (otrzymaną w gratisie ;-)) która walała się z kąta w kąt.<br />
Do czasu ;-)<br />
Licznymi recenzjami zostałam zachęcona do zakupu kolejnej. Musiałam tylko wybrać coś odpowiedniego dla siebie. Pierwszy egzemplarz okazał się niewypałem. Natomiast moja kolejna szminka to już zupełnie inna historia:<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYaenr4oA9IkDBb7WLaxnctwvGUS2NNHoev91yUjIzj7J7u0p2fzc0iDt-jvKupiqhGfIYXQ9vfE04VrYO38Zl2vdN8S5UyOn-pk0OtA_wiYUn6PMqktTevuAGurUpd9m_dq-f21grdkDG/s1600/MAC+-+Hot+Gossip+-+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYaenr4oA9IkDBb7WLaxnctwvGUS2NNHoev91yUjIzj7J7u0p2fzc0iDt-jvKupiqhGfIYXQ9vfE04VrYO38Zl2vdN8S5UyOn-pk0OtA_wiYUn6PMqktTevuAGurUpd9m_dq-f21grdkDG/s1600/MAC+-+Hot+Gossip+-+01.jpg" height="231" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8E3mRSrQRqL9PHTQw75eDqDjo8840tB-Qp6QhD5AL675JCsX97Uf7o_Pj2pG7VpWBciuE6iI5mWxzP1N5N8WlaeBOrX93zqJzDKUcY4U-pDg1W0-Bptb2bAE9P_newTw_nV9Itia6h68j/s1600/MAC+-+Hot+Gossip+-+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8E3mRSrQRqL9PHTQw75eDqDjo8840tB-Qp6QhD5AL675JCsX97Uf7o_Pj2pG7VpWBciuE6iI5mWxzP1N5N8WlaeBOrX93zqJzDKUcY4U-pDg1W0-Bptb2bAE9P_newTw_nV9Itia6h68j/s1600/MAC+-+Hot+Gossip+-+02.jpg" height="231" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mój odcień to " Hot Gossip " o wykończeniu Cremesheen. Opakowanie chyba wszystkim kojarzy się z nabojem. Czyżby szminka w mojej dłoni stawała się śmiertelną bronią? ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhqrEktkyKGRTbGZLbYBpFY7iAjzKJY0QBdNVOQ0mSKwFzmOJam6QqR_QYyb_oFQ2WcyhtttHZbmSJe6r-OoQIa0lKPoZk8ba3i4dpkrq9AIvO8YgvmqjWWAiePfmLVT70QSZyIASFtcK3/s1600/MAC+-+Hot+Gossip+-+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhqrEktkyKGRTbGZLbYBpFY7iAjzKJY0QBdNVOQ0mSKwFzmOJam6QqR_QYyb_oFQ2WcyhtttHZbmSJe6r-OoQIa0lKPoZk8ba3i4dpkrq9AIvO8YgvmqjWWAiePfmLVT70QSZyIASFtcK3/s1600/MAC+-+Hot+Gossip+-+04.jpg" height="400" width="231" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kolor na stronie MAC został określony jako " średni odcień różowawej śliwki " . Staram się teraz przypomnieć jak wygląda różowa śliwka... ;-) Chyba byłabym skłonna zgodzić się z tym opisem. Szukałam odcienia który będzie zbliżony do koloru moich ust i który będę mogła nosić codziennie. Wydaje mi się, że strzeliłam w 10-tkę :-) No dobrze, przemiła Pani w MAC też ma tutaj swój mały udział ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmd_4IzHcwJ-gV-N0B2s0i4QLw6rT5brfM5dUqJnBlkzs_lSiq1CYzWlqW61v5TNWeMaYEY6dvS7IQPv8VzJnW29YJizL1wNmpZEdMnXWjUn4JgqXWSTGyH7KvVI2M0scLFWp3nzxNL30t/s1600/MAC+-+Hot+Gossip+-+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmd_4IzHcwJ-gV-N0B2s0i4QLw6rT5brfM5dUqJnBlkzs_lSiq1CYzWlqW61v5TNWeMaYEY6dvS7IQPv8VzJnW29YJizL1wNmpZEdMnXWjUn4JgqXWSTGyH7KvVI2M0scLFWp3nzxNL30t/s1600/MAC+-+Hot+Gossip+-+05.jpg" height="231" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pomadka nie wysusza moich ust, wręcz przeciwnie - nawilża. Malowanie się to sama przyjemność. Po ustach sunie delikatnie, dokładnie jak " masełko " :-) Podczas jedzenia i picia wytrzymała ok 4 godzin co i tak uważam, za niezły wynik. A oto i efekt na ustach:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2EeLDb1FufCboEjMLKVzUPqSLBStHchy45t6mZq4OMsQ7zuOjUJwF897YJ2PV3xMMbODt_hfQ5bhoxS45qLSankGQlkh3rgY6kxHxKZ0atTebDwO_2xIldVe3Wktz2CH7iFYHUSMwZzB_/s1600/MAC+-+Hot+Gossip+-+06.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2EeLDb1FufCboEjMLKVzUPqSLBStHchy45t6mZq4OMsQ7zuOjUJwF897YJ2PV3xMMbODt_hfQ5bhoxS45qLSankGQlkh3rgY6kxHxKZ0atTebDwO_2xIldVe3Wktz2CH7iFYHUSMwZzB_/s1600/MAC+-+Hot+Gossip+-+06.jpg" height="238" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Za 3g musimy zapłacić €19 co jest dość wysoką ceną za pomadkę. Niestety moje zauroczenie firmą MAC nie mija i jestem w 100% zadowolona z zakupu :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Wolicie błyszczyki czy szminki? Stawiacie na naturalne czy zdecydowane kolory?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-44039413490724695472014-07-26T15:40:00.002+01:002014-07-26T15:45:56.377+01:00FotoMix #2Hej,<br />
<br />
Dzisiaj post na szybciutko z kilkoma zdjęciami :-) Nie ma tego co prawda dużo, ale zawsze coś.<br />
Enjoy!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNgEnfWTnbpqEyfGyphtDmAoqI8fQBG84F6Jt9hXgYXZOVZcEhKSEb1sYcKaaeAJbt2a5PpbmsVB5urEtwDIoGQ4OvDs1_hwD-ls7k3DAZERFxz46dHKKMm6Dmwrnt4v9ciEz5LlheHWx3/s1600/Desktop1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNgEnfWTnbpqEyfGyphtDmAoqI8fQBG84F6Jt9hXgYXZOVZcEhKSEb1sYcKaaeAJbt2a5PpbmsVB5urEtwDIoGQ4OvDs1_hwD-ls7k3DAZERFxz46dHKKMm6Dmwrnt4v9ciEz5LlheHWx3/s1600/Desktop1.jpg" height="225" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Od lewej:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tego zielonego shreka chyba nie muszę przedstawiać? ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ta sobie śmiesznie śpimy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Gazetka w samolocie reklamująca miejsce do którego chciałam się wybrać. Uznałam to za znak i zabukowałam urlop. Nie mogę się doczekać!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W oczekiwaniu na samolot. Kolejna "jednononocna" wyprawa. Kiedy to się wreszcie skończy :-/</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kolejne ciacho. Na instagramie zamieściłam zdjęcie podczas przygotowywania, a to już efekt końcowy :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mamy wysyp ślimaków na osiedlu - dosłownie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nic nie sprawia takiej radości jak ukochana zabawa z piłeczką :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Udanego weekendu Wam życzę!</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Buziaki</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<br />Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-92043087848076072042014-07-22T16:36:00.000+01:002014-08-06T21:59:48.777+01:00Spóźnione (jak zwykle ;-)) czerwcowe nowości oraz denkoJako, że zarówno zużycia jak i nowości były bardzo skromne postanowiłam je ścisnąć w jednym poście :-) Zacznę od przyjemniejszej części czyli zakupów :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWEWwHfPVysUfxP_zej4qO0Vwp3mf22LD6gCATRk-xI_lhMhQ0IZvhiRsP97IsMhwFQ1QUIAIffXHiO5-0OhHMpxWTJ0mpmkrrE_URltcLnKqmVVzW4boUqrgvkctcaMNNYtBW0l0VYsAW/s1600/06.2014.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWEWwHfPVysUfxP_zej4qO0Vwp3mf22LD6gCATRk-xI_lhMhQ0IZvhiRsP97IsMhwFQ1QUIAIffXHiO5-0OhHMpxWTJ0mpmkrrE_URltcLnKqmVVzW4boUqrgvkctcaMNNYtBW0l0VYsAW/s1600/06.2014.jpg" height="245" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Od lewej:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Słynny <b>Effaclar Duo </b>od La Roche Posay. Na czole pojawił mi się coś ala trądzik. Nigdy nie miałam żadnych problemów ze skórą dlatego nawet ta mała zmiana jest dla mnie nie do przyjęcia. Postanowiłam zmierzyć się z legendą. Testuję od prawie miesiąca, póki co nie widzę spektakularnego WOW! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Peeling <b>Tutti Frutti " Liczi & Rambutan " </b>początkowo uwiódł mnie zapachem, ale po kilku użyciach wyczuwam tutaj chemię... </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zestaw do włosów <b>NIOXIN </b>(nie znam) dostałam w prezencie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Z tyłu ledwo widoczna pianka do twarzy od <b>Organic Therapy. </b>Z tej samej firmy <b>diamentowy i złoty</b> peeling. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Żele pod prysznic od Nivea: <b>Wodna Lilia oraz Melon. </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Z wycieczki w Wieliczce przywiozłam <b>Solno-cukrowy peeling Trawa cytrynowa i gruszka </b>(pachnie cudnie!) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Masło do ciała od <b>Naturals </b>z olejkiem arganowym. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Krem BB <b>Big Easy od Benefit.</b> Niestety kupiłam za ciemny odcień i raczej komuś go oddam. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Cudowne, najukochańsze cienie z limitowanej edycji <b>MAC</b>, które były moim prezentem urodzinowym i mogłyście o nich przeczytać tuta: <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/06/urodziny.html" target="_blank">KLIK</a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kupiłam też <b>pomadkę</b> z której średnio jestem zadowolona (nie ten odcień i nie to wykończenie) i na koniec pierwsza moja <b>Glinka</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zużyć również jest mało. Jest to głównie spowodowane tym, że przy Effeclar Duo staram się używać jak najmniejszej liczby innych kosmetyków w tym kolorówki. Nie maluję się, chcę aby cera doszła do siebie...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6YJuu5KT5nMH7nuZz5jsAUt7EuxN6gMNtejgfhkfNdRugCwFo96k6lHwszzEZg4z9j7cCLFaHD2q4VH1eojZyHuJ91Pq20IRuTm4yNeaLjmyB6K7y2qjbpI-ACIu29a5gRL2vAcyv21mb/s1600/06.2014.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6YJuu5KT5nMH7nuZz5jsAUt7EuxN6gMNtejgfhkfNdRugCwFo96k6lHwszzEZg4z9j7cCLFaHD2q4VH1eojZyHuJ91Pq20IRuTm4yNeaLjmyB6K7y2qjbpI-ACIu29a5gRL2vAcyv21mb/s1600/06.2014.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Dwufazówka z Ziaji. </b>Zalegała w szafce naprawdę długo. Kiedy się z nią przeprosiłam zużycie zajęło mi chwilę. Stała się częścią rytuału wieczornego. Zastanawiam się teraz co kolejnego przetestować :-) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Krem do rąk suchych od Garnier.</b> Lubię ten krem. Zawiera w składzie alantoinę która kojarzy mi się.. z zapachem płynu do prania swetrów ;-) Zawsze kupuję jak tylko mam okazję. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Peeling</b> <b>Grace Cole " Gruszka & Brzoskwinia "</b> całe szczęście, że kupiony na przecenie z €5,99 na bodajże €2,50 W tubce pachniał cudownie. Pod prysznicem zapach znikał a zdzieranie było znikome. Zdecydowanie nie kupię ponownie. Żel pod prysznic od <b>Johnson's & Johnson's o zapachu mango.</b> Zapachu było w nim jak na lekarstwo a i wydajnością nie grzeszył. Z fatalnego duetu o którym pisałam tutaj: <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/06/bubel-o-zapachu-wanilii.html" target="_blank">KLIK</a> pierwszą zużyłam " rozwodnioną " odżywkę. Nigdy więcej. Dezodorantu w sprayu używam od wielkiego dzwonu. Dlatego po dłuuuugim okresie czasu wykończyłam<b> Garnier Mineral " Invisible " </b>Rosyjski <b>Peeling cukrowy </b>nie porwał mnie. Niestety troszeczkę obrzydzała mnie jego konsystencja (wybaczcie, ale to prawda). Szczęście, że szybko dał się wykończyć. Kolejny <b>Charity Pot -</b>swoją drogą ciekawe ile jeszcze zużyję zanim kupię standardowy rozmiar ;-) i <b>Skarpetki </b>które i może pachniały brzoskwinią, ale nie zrobiły z moimi stopami kompletnie nic! Szkoda pieniędzy :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Uff to już koniec. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Miałyście jakiś z kosmetyków? Jak Wam idą zużycia w tym miesiącu?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com26tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-3832333049261137222014-07-16T20:26:00.003+01:002014-07-16T20:26:44.045+01:00Produkt który odmienił moje życie!Musicie przyznać, że temat dość interesujący... Pewnie zastanawiacie się co mam na myśli:<br />
Idealny podkład, pięknie pachnące masło do ciała, a może krem który odmłodzi nas o dziesięć lat?<br />
Odpowiedź może Was zaskoczyć:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge2MSHxGhf6JxQCcqUIEE-_RfPenWyEtxBH7rjPpJZ14dz21gQ64feNMHZrneMvwcFXmlfDIPI3g1S1RhwowKBJecrh8HqqiwvqE7ygDj7uutNi4U8lfnRfJdgxczQYVfdhYLd_ohmuosk/s1600/Softsole+-+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge2MSHxGhf6JxQCcqUIEE-_RfPenWyEtxBH7rjPpJZ14dz21gQ64feNMHZrneMvwcFXmlfDIPI3g1S1RhwowKBJecrh8HqqiwvqE7ygDj7uutNi4U8lfnRfJdgxczQYVfdhYLd_ohmuosk/s1600/Softsole+-+01.jpg" height="320" width="230" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
TaaaDaaamm !!! Skarpetki dzięki którym nasze stopy będą mięciusie jak pupka niemowlaka :-P</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pielęgnacja stóp w moim wypadku nie istnieje. Nie umiem, nie lubię, nie chce mi się itd. Wyobraźcie sobie ich stan skoro narzeczony żartuje, że mam pięty jak rzymski piechur ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Korzystając ze świetnej promocji kupiłam jedno opakowanie na próbę: </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoW-E2SpjI9QqbRvFXuAV6yXP5TDkFVn8_OUq6xFcnub2y_PnB-SRq4TYsCR1mBw3AkjLVNHfeWeN5KzThMnsGC3051Y6MtBUcQ5Pjfff3nIzdltBwpRqQ2Qy-qVEFUPPikujjPxiGupUU/s1600/Softsole+-+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjoW-E2SpjI9QqbRvFXuAV6yXP5TDkFVn8_OUq6xFcnub2y_PnB-SRq4TYsCR1mBw3AkjLVNHfeWeN5KzThMnsGC3051Y6MtBUcQ5Pjfff3nIzdltBwpRqQ2Qy-qVEFUPPikujjPxiGupUU/s1600/Softsole+-+02.jpg" height="320" width="234" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Stosując się do instrukcji: myjemy syrki, nakładamy papucie i trzymamy je przez 90 min. Następnie myjemy i czekamy na cud który ma nastąpić po dwóch tygodniach. Warto dodać, że żel w żaden sposób nas nie podrażnia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm2j6_SgJqlN1CIF7orw8Wlo4E7Ob_kXk47fkv13xQpB96coLmRGRnmKlkulE-jU9dKdnbGw0M0Vvd_t_vfZXTRjcpMWv4mh47KHtRCkE56GCaa4R5hVbJtYxZ4vbY6gTP1i0Po8nDgSCY/s1600/Softsole+-+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm2j6_SgJqlN1CIF7orw8Wlo4E7Ob_kXk47fkv13xQpB96coLmRGRnmKlkulE-jU9dKdnbGw0M0Vvd_t_vfZXTRjcpMWv4mh47KHtRCkE56GCaa4R5hVbJtYxZ4vbY6gTP1i0Po8nDgSCY/s1600/Softsole+-+03.jpg" height="241" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9cnfn_1RzwYH3YdX-MTHtlFKOIjnXnHOKqUJK5m-wTjOVCszbDw-TZVm3iUEjZ6jINNmlFTTWMDMh9JNSlzlEqJbPwDxqPlUM5w_4TT2rbyyNvvgtfXa3r-KF9o93vrfPndL_gCjFNiJQ/s1600/Softsole+-+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9cnfn_1RzwYH3YdX-MTHtlFKOIjnXnHOKqUJK5m-wTjOVCszbDw-TZVm3iUEjZ6jINNmlFTTWMDMh9JNSlzlEqJbPwDxqPlUM5w_4TT2rbyyNvvgtfXa3r-KF9o93vrfPndL_gCjFNiJQ/s1600/Softsole+-+04.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Oczywiście efekt nie jest widoczny od razu. Przez kolejne dni nasze stopy zaczynają się łuszczyć. Ale za to jak! Skóra odchodzi płatami. Oszczędzę Wam tego widoku, a bardziej ciekawskich odsyłam do <a href="http://tajkowe.blogspot.ie/2014/07/holika-holika-pokonala-tony-moly.html" target="_blank">Tajki</a>, która zamieściła bardzo dokładne zdjęcia. Producent inny ale działanie identyczne. Efekt w moim wypadku utrzymywał się ponad dwa miesiące. Stopy były mięciutkie i nie wymagały dodatkowej pielęgnacji (hura!) Uwierzcie, że dla mnie to odkrycie roku! ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>A Wy jak pielęgnujecie stopy? Lubicie to czy raczej jest to Wasza "pięta Achillesowa? ;-)</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<br />
<br />Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-40869406167302856442014-07-09T19:56:00.004+01:002014-07-16T20:27:30.379+01:00Co masz taką kwaśną minkę? ;-)Witajcie,<br />
<br />
Pomyślicie pewnie, że mój blog jest mało różnorodny bo znów będzie o Lush-u. Póki co, moja fascynacja firmą trwa nadal. Czasem trafiam na przeciętniaka, innym razem na świetny produkt, ale nigdy jeszcze na bubla. Póki co to chyba jedyna firma produkująca naturalne kosmetyki do której mam dostęp stacjonarnie. Tym razem będzie o czyściku do twarzy i ciała który całkowicie mnie urzekł :-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTMz9HBQOLzAniCKkZIUlQt75qwrVPAQNntJjjlOoDCVGmbwDcLRVJfxxNLgze3wdaOdFjpSkg1hX_OU_I_m39Ydt9V4mk6TUNZQIwS0ux0JNy8JJKRQ5s6Sn492FgL3NII6S0E2vHSCAd/s1600/Ocean+Salt+-+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTMz9HBQOLzAniCKkZIUlQt75qwrVPAQNntJjjlOoDCVGmbwDcLRVJfxxNLgze3wdaOdFjpSkg1hX_OU_I_m39Ydt9V4mk6TUNZQIwS0ux0JNy8JJKRQ5s6Sn492FgL3NII6S0E2vHSCAd/s1600/Ocean+Salt+-+01.jpg" height="320" width="262" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Przedstawiam Wam: <i>Ocean Salt.</i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Używałam go tylko do twarzy, ale wierzę, że z powodzeniem można go stosować na całe ciało. Już na wstępie dodam, że należy do grupy "mocno zdzierającej" więc jeżeli ktoś szuka delikatnego peelingu to niestety ten produkt nie będzie dla niego ;-) Ja zdecydowanie lubię takie produkty więc trafiłam w 10-tkę!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Do wyboru mamy dwie wielkości - 120 i 250 gram zamknięte w standardowym, czarnym opakowaniu Lush.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg5I-sKat-aCqKLFQcIvPwEUP76VfoG0z8AiGV8kmEqCH8HbpeFIj5ri7fM316XKdX9E2tA5Tc4P9N9INrnmdTTVfZ9XIZak70Z76CvmA1KNZRPWvsEalfAuCS21Mwze6Kv434jUI6TC_m/s1600/Ocean+Salt+-+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg5I-sKat-aCqKLFQcIvPwEUP76VfoG0z8AiGV8kmEqCH8HbpeFIj5ri7fM316XKdX9E2tA5Tc4P9N9INrnmdTTVfZ9XIZak70Z76CvmA1KNZRPWvsEalfAuCS21Mwze6Kv434jUI6TC_m/s1600/Ocean+Salt+-+02.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tak oto prezentuje się pasta. Skład to głównie naturalne składniki: sól morska, gliceryna, olej kokosowy, ekstrakty z grapefruita oraz limonki, masło z mango i awokado. Wystarczy mała ilość do porządnego wyszorowania twarzy ;-) Zapach bardzo świeży, cytrusowy. Przyznam się, że zdarzało mi się liznąć twarz :-P Po zastosowaniu skóra jest oczyszczona, rozjaśniona, przyjemnie miękka i nawilżona.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPqXTM-vnBeXaA8PBnMWDJLbfoc-vKrPGfYrOG3pJfGFt-nc1aRZNE5zRXtA4jgbXgZdXdVpLhJYtaCXOE-PR6O5yYeTtrRN2mLnLqZq28-KiXcAtrepGV5WbnO9eJX9MAirNBn6SiSBTp/s1600/Ocean+Salt+-+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPqXTM-vnBeXaA8PBnMWDJLbfoc-vKrPGfYrOG3pJfGFt-nc1aRZNE5zRXtA4jgbXgZdXdVpLhJYtaCXOE-PR6O5yYeTtrRN2mLnLqZq28-KiXcAtrepGV5WbnO9eJX9MAirNBn6SiSBTp/s1600/Ocean+Salt+-+03.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Lubicie tą firmę? Jakie macie z nią doświadczenia?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-28001294153781112672014-06-21T17:40:00.000+01:002014-06-21T17:40:21.151+01:00Bubel o zapachu wanilii Firmę Garnier omijam szerokim łukiem. Za każdym razem kupując kosmetyk nie byłam z niego zadowolona. Bez znaczenia czy był to szampon, tonik, krem. Do czasu aż pojawił się krem BB. Byłam zachwycona! I mimo, że pozostawiał moją twarz lekko pomarańczową i tak go lubiłam ;-) Kiedy przy kolejnym opakowaniu zaczął mnie uczulać on też wylądował w kącie. Krostki na czole zniknęły dopiero po zastosowaniu antybiotyku. Tylko ja nie o tym...<br />
Pewnego dnia ujrzałam nową kolekcję szamponów i odżywek o cudownych zapachach. I postanowiłam dać firmie jeszcze jedną szansę...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpo_zhxEx_gxgkeXtWoqAg_qDWGtu9URXGSrgFw8rVBhHSv_UsiA8DrPtLHRRIxps9SXTxt_a_L15jPOFLmUaRrLgSBDSMi4Jj6CoZcReSxnfE4X_FWxhtrqMooZ4GWhY7qUOYW6v8NK4x/s1600/Ultimate+Blends.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpo_zhxEx_gxgkeXtWoqAg_qDWGtu9URXGSrgFw8rVBhHSv_UsiA8DrPtLHRRIxps9SXTxt_a_L15jPOFLmUaRrLgSBDSMi4Jj6CoZcReSxnfE4X_FWxhtrqMooZ4GWhY7qUOYW6v8NK4x/s1600/Ultimate+Blends.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zdjęcie jest jedno (bo na więcej owy specyfik nie zasługuje) i tak samo kiepskie jak i on sam :-P</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Mleczko waniliowe z papają pachną ślicznie, zapach pozostaje przez pewien okres na włosach. Niestety wg mnie na tym zalety się kończą :-(</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zestaw ten miał pomagać przy splątanych końcach. Dół mam rozjaśniany więc byłam ciekawa czy się sprawdzi... Nie dość, że nic nie zrobił to jeszcze miałam wrażenie, że bardziej plątał moje włosy. Szampon jest w miarę gęsty, dobrze się pieni. Odżywka natomiast była bardzo rzadka, część lądowała to na kafelkach to spływała w siną dal nawet nie dotykając włosów... Odżywka zużyta, szamponu mam ok 1/3.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Dobrze, że przynajmniej kupiłam oba produkty za połowę ceny (ok €2,70/szt) Gdybym zapłaciła ponad €10 za komplet zdecydowanie uznałabym to za zmarnowanie pieniędzy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Znacie tą serię? Jakie są Wasze doświadczenia z marką Garnier?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com28tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-41047792055620385472014-06-15T19:37:00.001+01:002014-06-15T19:39:55.951+01:00Urodziny !Dokładnie 11 czerwca 1986 o godzinie 23:55 przyszłam na świat. Miałam nazywać się Katarzyna Magdalena, ale mama w ostatnim momencie (w Urzędzie stanu cywilnego) zmieniła zdanie i jest odwrotnie ;-) Nie mam jej tego za złe, wręcz przeciwnie. Magdalena zdecydowanie bardziej mi się podoba ;-)<br />
Wielkimi krokami zbliżam się do magicznej 30-stki aczkowiek psychicznie czasami nadal czuję się na 16 :-)<br />
Oczywiście czym byłyby urodziny gdybyśmy się troszeczkę nie rozpieścili?<br />
<br />
Edycje Limitowane z MAC wzbudzają u mnie dziwne emocje. Z jednej strony koniecznie chciałabym coś kupić z drugiej denerwuje mnie, że znikają z szybkością światła. Mimo, że stronę MACa staram się odwiedzać na bieżąco, kiedy zauważam nową limitkę, zazwyczaj jest w co najmniej połowie wysprzedana. Podobnie było z cieniami do powiek od Pedro Laurenco. I mimo, że ubrania jego projektu w życiu nie nałożyłabym na siebie :-P to cienie bardzo chciałam mieć. Nie muszę chyba wspominać, że na stronie były wysprzedane...<br />
Dorwałam je dziś w centrum i koniecznie chciałam pokazać:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6HWNIm4b8xKWbFJxz0YGzejxYKx6OqODGklIe7ViV9cZL4RhtpcASmmesRnJ8jctURsP347SlupqY7vvx61eojdbBdU4-GnrUePl-9bn-HLrossBvWgbb4h6tJf-OaE86nWv-OunbrCDu/s1600/MAC+-+Pedro+Laurenco+-+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6HWNIm4b8xKWbFJxz0YGzejxYKx6OqODGklIe7ViV9cZL4RhtpcASmmesRnJ8jctURsP347SlupqY7vvx61eojdbBdU4-GnrUePl-9bn-HLrossBvWgbb4h6tJf-OaE86nWv-OunbrCDu/s1600/MAC+-+Pedro+Laurenco+-+01.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jako tło posłużył mi bukiet składający się m.in z moich ulubionych kwiatów, jakimi są... lilie :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Opakowanie jest matowe, dla mnie troszeczkę ekskluzywne. Paletka <i>" Nude " </i>składa się z czterech cieni: dwóch matów i dwóch metalicznych. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLVG_8eAIfEAfxgrLbA255iAvUQ0BjluF20k8fPwXWDKXArMl4A68S35467aBkUCdADXZ_T8n60TkBD04cFi17jLqrL84fMqJdJPlJa2BlO0swoqs4vLhBzfLqUM1Np9V0B-nJ1ewJFs2b/s1600/MAC+-+Pedro+Laurenco+-+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLVG_8eAIfEAfxgrLbA255iAvUQ0BjluF20k8fPwXWDKXArMl4A68S35467aBkUCdADXZ_T8n60TkBD04cFi17jLqrL84fMqJdJPlJa2BlO0swoqs4vLhBzfLqUM1Np9V0B-nJ1ewJFs2b/s1600/MAC+-+Pedro+Laurenco+-+02.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na oficjalnej stronie MAC czytamy, że są to odcienie:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zmrożony szampan ze złotą perłą</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jasna brzoskwinia</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zimny brąz</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Miękki beż</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9wpJPRDZ6LYx3J7im8tsmFT014jN0sff4CRwIAqL7LT6MmKVLaqji6Ty_igOx5ShYQkrmgiongGvvpPXTL3gDj5f6q7Y80F87vbQGf1D3yWN0VRrKcMJOPEdZoaDGmxEkW34aRIbdDxSj/s1600/MAC+-+Pedro+Laurenco+-+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9wpJPRDZ6LYx3J7im8tsmFT014jN0sff4CRwIAqL7LT6MmKVLaqji6Ty_igOx5ShYQkrmgiongGvvpPXTL3gDj5f6q7Y80F87vbQGf1D3yWN0VRrKcMJOPEdZoaDGmxEkW34aRIbdDxSj/s1600/MAC+-+Pedro+Laurenco+-+03.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ja bym je nazwała troszeczkę inaczej, ale może się nie znam ;-) Chciałam napisać, że cienie z shimerem podobają mi się bardziej, ale to jednak całość podbiła moje serce. Wydaje mi się, że cienie będą się wspaniale łączyć. Pigmentacja jest bardzo dobra a kolorystyka dobra na każdą okazję :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czwórka kosztowała €44 ale mam nadzieję, że była warta swojej ceny ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Co myślicie o takich kolorach? Wybieracie spokojniejsze tonacje czy raczej bardziej kolorowe?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Życzę przyjemnego wieczoru</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheyTZv8fz5rdTISzG-LTAj6oeadtvptv0Lyzvndf3ECe06lDyTVxq9FTXKhjJ5FpBxADxf8Ji7B-py2Dq_Br_ODVLbmd5D1sWWWff1Ndoj26fyMMTOUtgfwjsLxsYXJpeYzd_J5bHA8Pb_/s1600/MADZIA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheyTZv8fz5rdTISzG-LTAj6oeadtvptv0Lyzvndf3ECe06lDyTVxq9FTXKhjJ5FpBxADxf8Ji7B-py2Dq_Br_ODVLbmd5D1sWWWff1Ndoj26fyMMTOUtgfwjsLxsYXJpeYzd_J5bHA8Pb_/s1600/MADZIA.jpg" height="221" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
A oto mała niespodzianka dla Was :-) Ja jakieś 22 (?) lata temu :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-88380206629284353362014-06-13T17:05:00.003+01:002014-07-16T20:28:04.816+01:00Spóźnione majowe nowościNie dość, że spóźnione, to jeszcze bardzo skromne ;-)<br />
Jako, że w łazience nie mam już gdzie magazynować kosmetyków postanowiłam troszeczkę zwolnić i nie kupować wszystkiego na hura. Będę raczej zaopatrywała się w to co potrzebne lub upatrzone już jakiś czas temu. Moja malusieńka gromadka przedstawia się następująco:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbf5D-khf0iLMuSTgityRtq7qxsJRClwIIRsgGH0ffIWyyRyDB6zPCz41ZvQs72iIIhygvws5lANGOt6wuzEgRyYLD5eltcdmipg_cyk2lx_bRb272m6Oked50MvIwmg2wLQLqUxKE2qcu/s1600/05.2014.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbf5D-khf0iLMuSTgityRtq7qxsJRClwIIRsgGH0ffIWyyRyDB6zPCz41ZvQs72iIIhygvws5lANGOt6wuzEgRyYLD5eltcdmipg_cyk2lx_bRb272m6Oked50MvIwmg2wLQLqUxKE2qcu/s1600/05.2014.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Udając się do <b>LUSH</b>a byłam nastawiona na zakup masującej kostki (?) <i>z ang: massage bar</i>.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kostka pod wpływem ciepła naszych dłoni pomalutku się roztapia. Zdecydowałam się na <b>"</b> <b>Wiccy Magic Muscles " </b>która pachnie dość intensywnie - wręcz ziołowo i trzeba się przyzwyczaić. Czy łagodziła ból mięśni? Tego nie mogę jednoznacznie stwierdzić, ale masaż nią wykonany na pewno fantastycznie odpręża :-) Zaciekawiły mnie też galaretki pod prysznic. Wybrałam <b>" Sweetie Pie " </b>o fantastycznym słodkim zapachu który przypomina mi gumę do żucia. Do tego przy kasie zgarnęłam jeszcze czyścik <b>" Ocean Salt " </b>z którego jestem chyba najbardziej zadowolona. Recenzja wkrótce ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Będąc na jedną noc w Polsce zabrałam część rosyjskich kosmetyków o których Wam wspominałam:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Cukrowy Scrum do ciała, Oczyszczająca i Witaminowa maseczka. </b>Każda z nich o pojemnośći 100 ml. <b>Aktywna maseczka do Twarzy </b>z Natura Siberica zawiodła mnie, ale dam jej jeszcze szanse. Dwa kremy do rąk z <b>Lirene</b>, kupione na promocji. Moje zapasy pomału sięgają dna także musiałam coś dokupić. <b>Kreda do włosów</b> chodziła już za mną od dawna. Wpadła w moje ręce w Penneys'ie. Póki co boję się, że pobrudzi mi ubrania :-P <b>Olej kokosowy - </b>kupiony na promocji 1+1 gratis więc żal było nie wziąć. Uczę się robić peelingi. Dopiero zaopatruję się w olejki itp także wytrwałości. Nie omieszkam się pochwalić ;-) No i na koniec <b>BB Cream </b>od <b>MAC. </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Z kosmetycznych to już tyle. Natomiast muszę pokazać Wam cudo w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia :-D</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6N2EaKDT5kPrNSJA_ZIzC-TE8G7rc2_yQESyO86U0z8fMNrrHRE8SceEm5JADTT9oQFGGJQGKtBmdva6tY7A_TYSf9wkyAqc1ycd3sYMIDrDTUlVnb3E8go80adyv-ZqXhvXlfgJNppEq/s1600/05+%2528torba%2529.2014.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6N2EaKDT5kPrNSJA_ZIzC-TE8G7rc2_yQESyO86U0z8fMNrrHRE8SceEm5JADTT9oQFGGJQGKtBmdva6tY7A_TYSf9wkyAqc1ycd3sYMIDrDTUlVnb3E8go80adyv-ZqXhvXlfgJNppEq/s1600/05+%2528torba%2529.2014.jpg" height="320" width="185" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czyż nie jest przeurocza? ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Także jak widzicie baaardzo skromniutko. A jak Wy robicie zakupy? Z listą czy raczej na pełnym spontanie? ;-)</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Magda</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div>
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-5454558488081134812014-05-25T20:18:00.000+01:002014-05-25T20:18:02.311+01:00Puffy Eye Attack - czyli krem / żel pod oczy od Soap&GloryPrzyznaję się bez bicia, że to mój pierwszy krem pod oczy. Trochę za późno zabrałam się za pielęgnację okolic oczu, no ale chyba " lepiej późno niż wcale " ;-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1BPdgmyi448d2fZwf09satE87n-GA3rINl40aN95MQiDoe3WVLEY8ZZxv8_naVuHPhVMyNqRhwukUntpYw1kwUmEpg3zJ7iz6hyp6cTwGGprCX9ydlkPsXLPkawL0fGyqmJjxqiON3E6T/s1600/Puff+Eye+Attack+-+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1BPdgmyi448d2fZwf09satE87n-GA3rINl40aN95MQiDoe3WVLEY8ZZxv8_naVuHPhVMyNqRhwukUntpYw1kwUmEpg3zJ7iz6hyp6cTwGGprCX9ydlkPsXLPkawL0fGyqmJjxqiON3E6T/s1600/Puff+Eye+Attack+-+01.jpg" height="224" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Najpierw podstawowe informacje: </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Krem zamknięty jest w 14m słoiczku zabezpieczony przed obcymi paluszkami folią. Według producenta ma on za zadanie: nawilżać, likwidować opuchliznę i cienie pod oczami. Koszt to ok €15</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfr8PBCR8N2YfSlW0muIMqh5VI1BtezDNEtRblR2t5B0Fq53gyZNRVuQsQJeN7HsGHvs9BRCxWwwQLhTJayIawUxcRS5QVeXAvLSA2Im6h-e0blx3AloPoXNzY6gF3J5j7Z4N4FqVjJdMg/s1600/Puff+Eye+Attack+-+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfr8PBCR8N2YfSlW0muIMqh5VI1BtezDNEtRblR2t5B0Fq53gyZNRVuQsQJeN7HsGHvs9BRCxWwwQLhTJayIawUxcRS5QVeXAvLSA2Im6h-e0blx3AloPoXNzY6gF3J5j7Z4N4FqVjJdMg/s1600/Puff+Eye+Attack+-+02.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Żel stosuję codziennie rano i czasami wieczorem (brak systematyczności to kolejna moja zaleta ;-)). Jako, że zbliżam się dużymi krokami do całkowitego zużycia postanowiłam napisać o nim kilka słów...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Odnośne nawilżania to wywiązuje się wspaniale. Już po pierwszym zastosowaniu skóra staje się sprężysta, doskonale nawilżona. Niestety kompletnie nie zauważyłam likwidowania cieni. Wstając wcześnie rano nie wysypiam się tak jakbym chciała a krem niestety nie pomógł mi w walce z oznakami zmęczenia. Kolejna rzecz do jakiej mogłabym się doczepić to rolowanie się. Nie ważne czy pod podkładem czy kremem bb ale żel się rolował. Momentami wyglądałam jakbym miała rozmazane śpiochy pod oczami :-P Konsystencja jest bardziej żelowa, niż kremowa ale w żadnym wypadku nie przeszkadza mi to :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNEoKWbEXtKAnup2xqLxPVPzNqfdASfWXNq8mHqZcTLR2hCZre9Wv9hyphenhypheno0Q15_kD_1CPQYCLRKS6mZhU1ty0fWj8LNjvZGDJLuiRHrKkJQH3P34haEqMPSxGTBhuTi5P04jR7IYwhK3pdY/s1600/Puff+Eye+Attack+-+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNEoKWbEXtKAnup2xqLxPVPzNqfdASfWXNq8mHqZcTLR2hCZre9Wv9hyphenhypheno0Q15_kD_1CPQYCLRKS6mZhU1ty0fWj8LNjvZGDJLuiRHrKkJQH3P34haEqMPSxGTBhuTi5P04jR7IYwhK3pdY/s1600/Puff+Eye+Attack+-+03.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Fajny produkt za rozsądne pieniądze. Gdyby tylko likwidowałby cienie byłby ideałem ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Lubicie produkty Soap&Glory? Jakie są Wasze ulubione kremy pod oczy?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<br />Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-31843370601982248332014-05-21T16:11:00.001+01:002014-05-21T16:11:51.195+01:00Słodziutkie usta - wiśniowe usta <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Czy mam jakiś szczególny problem z ustami?<div>
Nie sądzę. Oczywiście podczas zimy dobra ochrona jest utrapieniem, ale chyba każda z nas to przeżywa...</div>
<div>
Natomiast lubię jak moje usta są gładkie i nawilżone. Póki co nie jestem zwolenniczką szminek, dbam raczej o nawilżenie w ciągu całego dnia - tyle. Do tej pory używałam <i>Vaseline - jelly with cocoa butter </i>z której byłam zadowolona... Gdzieś przeczytałam o Carmexie i zakochałam się ;-)</div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipUa0Sn7CXSNDyY3wWwQaHZLUZmU5xkLo5IbRB-oTyzvyw7x6_OXvYzT6enk2wGUSzbOdyxIuVjrQdHJbtRJHWt1uf54yatrtryF63jmkw5dlE1WmucYHFBUx81EruA3Zxq6EiWExKgXJf/s1600/Carmex+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipUa0Sn7CXSNDyY3wWwQaHZLUZmU5xkLo5IbRB-oTyzvyw7x6_OXvYzT6enk2wGUSzbOdyxIuVjrQdHJbtRJHWt1uf54yatrtryF63jmkw5dlE1WmucYHFBUx81EruA3Zxq6EiWExKgXJf/s1600/Carmex+01.jpg" height="320" width="185" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pierwsze opakowanie jakie stosowałam było o smaku mięty. Ogromnie zaskoczyło mnie mrowienie, jakie towarzyszy po nałożeniu balsamu. Przy wersji wiśniowej nie czuję już mrowienia natomiast podoba mi się smak: wiśniowy, lekko kwaśny... nie wyczuwam chemii ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGLgu_qfr9lO5aoLBHtol1GNi_S8FVSrfV-w7e2dYG-eUwuuLkXZmkLuFSk0YatnDD-jD4ky1O9oglFxVPXE14NI6dNS2Z1L_ORX9TVb-F0mtyt17UCrZ3Ko6TVvKgE0MOp3OWiysXmERC/s1600/Carmex+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGLgu_qfr9lO5aoLBHtol1GNi_S8FVSrfV-w7e2dYG-eUwuuLkXZmkLuFSk0YatnDD-jD4ky1O9oglFxVPXE14NI6dNS2Z1L_ORX9TVb-F0mtyt17UCrZ3Ko6TVvKgE0MOp3OWiysXmERC/s1600/Carmex+02.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Balsam zamknięty jest w tubce. Ta wersja jest idealna do pracy czy szkoły gdy chcemy szybko nawilżyć usta bez konieczności brudzenia palców. Cóż mogę więcej napisać? Dla mnie jest idealny. Na długo nawilża i zmiękcza usta, jest bardzo wydajny i nie klei się. Delikatnie nabłyszcza.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkWwFfpxdHRxyuUEVnlodYawkqgWQCPEnqmmkp8B1g5rVkW4nofA-2qKNRT49uWk2GWKGaih2wfHsL8Lt2Cgp_QCg5IJEyI3INf9cOc1aSAsxKvzErGcJCGqrU2XRzMngYb2oX9upqFdmQ/s1600/Carmex+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkWwFfpxdHRxyuUEVnlodYawkqgWQCPEnqmmkp8B1g5rVkW4nofA-2qKNRT49uWk2GWKGaih2wfHsL8Lt2Cgp_QCg5IJEyI3INf9cOc1aSAsxKvzErGcJCGqrU2XRzMngYb2oX9upqFdmQ/s1600/Carmex+03.jpg" height="206" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Za 10g zapłacimy ok €2,50</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b style="text-align: left;"><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b style="text-align: left;"><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Znacie Carmex? Jakie są Wasze ulubione balsamy do ust? </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>(Wychwalany NUXE jest już na chciejliście ;-))</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-81842457462254248712014-05-09T15:57:00.000+01:002014-05-09T17:11:49.541+01:00Opalenizna w 5 minut czyli rajstopy w sprayu od Sally HansenHej,<br />
<br />
Gdy przyleciałam do Irlandii pierwsze co rzuciło mi się w oczy to dziewczyny wysmarowane samoopalaczami. Na dodatek robiły to źle i wyglądały jak chodzące pomarańcze z ciemniejszymi lub białymi (na zgięciach) plackami ;-) Nigdy nie byłam zwolenniczką " takiej opalenizny ", ale jak wiecie słońca u nas jak na lekarstwo więc postanowiłam spróbować... Wybór padł na:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggdvr-rS37-iQO_3uYjgNEHptkCULHGMnfqdmTGf8d0xVPt_cVXyv8LHOYsjkLhMktzLhBrG_zJPFSHcixeEZ2arL4meyDc8XJcd3i2L6z-nSbEnuXfbU6Gkb5cs1199AoX8Hbt3kVv5k0/s1600/Airbrush+Legs+-+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggdvr-rS37-iQO_3uYjgNEHptkCULHGMnfqdmTGf8d0xVPt_cVXyv8LHOYsjkLhMktzLhBrG_zJPFSHcixeEZ2arL4meyDc8XJcd3i2L6z-nSbEnuXfbU6Gkb5cs1199AoX8Hbt3kVv5k0/s1600/Airbrush+Legs+-+01.jpg" height="320" width="185" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na zdjęciu powyżej widzimy samoopalacz i mistrza drugiego planu - Lunkę :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie zdecydowałam się na pierwszy test przed wyjściem. Znam siebie i wiem, że nic by z tego nie było. Pewnie skończyłoby się na tym, że spóźniona pojechałabym na imprezę ze źle zmytym samoopalaczem. Dlatego na spokojnie w domku bez stresu wykonałam pierwszą próbę. Postąpiłam według instrukcji i to był chyba największy błąd. W odległości 15 cm spryskałam nogę. Cała łazienka była zapaćkana. Przez ułamek sekundy zastanawiałam się czy zmywać podłogę czy raczej rozsmarowywać samoopalacz aby nie powstały plamy. Jeżeli zdecydujecie się na zakup pamiętajcie, aby najpierw prysnąć na dłoń a następnie rozsmarować na nogach. Taki sposób jest znacznie bezpieczniejszy :-) Sam produkt prezentuje się tak: </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk4VMu5YdTd_X7xxl7bqWmAhv2ouAEfeii6W3kSWKzTYivKomuZf1qI2acx-zdjVs5OgVZ6dDIqncJe-xaUEeBJTFhHFADq8R2oeCsfirBcrO07FUAPa5w7KBQJkrmfq2UKryoqF8pr_Vb/s1600/Airbrush+Legs+-+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk4VMu5YdTd_X7xxl7bqWmAhv2ouAEfeii6W3kSWKzTYivKomuZf1qI2acx-zdjVs5OgVZ6dDIqncJe-xaUEeBJTFhHFADq8R2oeCsfirBcrO07FUAPa5w7KBQJkrmfq2UKryoqF8pr_Vb/s1600/Airbrush+Legs+-+02.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Czyli mało estetycznie/ciekawe/fajnie. Mi przypomina najzwyczajniejszą farbę w sprayu którą chłopaki malują po ścianach ;-) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Po rozsmarowaniu musimy zaczekać minutę przed ubraniem się. I dla porównania efekt końcowy (chyba nie muszę pisać która noga jest " pofarbowana "? ;-))</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPcKShsZOf4dYUK42QF-53x1wr7o0m2KxLu11gMr85fZS1XXFY7aWwuViX4-Rj8wa64pFL6epOksxxCgkhEysNA8tvtB12rc9IcSMMmnlHcpk5kP1qPDW5fYcYWASxZpNT5k43LXtQn7VY/s1600/Airbrush+Legs+-+03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPcKShsZOf4dYUK42QF-53x1wr7o0m2KxLu11gMr85fZS1XXFY7aWwuViX4-Rj8wa64pFL6epOksxxCgkhEysNA8tvtB12rc9IcSMMmnlHcpk5kP1qPDW5fYcYWASxZpNT5k43LXtQn7VY/s1600/Airbrush+Legs+-+03.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Trwałość? Do pierwszego mycia. Samoopalacz schodzi bez problemu. Przydałoby się jakieś podsumowanie. Tylko, że mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony rzeczywiście otrzymujemy fajny efekt w 5 min. Fantastyczna opcja na jakieś większe, spontaniczne wyjścia. A jeżeli mi - po raz pierwszy stosującej samoopalacz nie udało się zrobić zacieków to naprawdę jestem zachwycona. Z drugiej strony to zawsze będzie sztuczna opalenizna przed którą tak się broniłam... Tak czy siak nie zrezygnuję z testów. Za 75 ml zapłaciłam €7,99 (cena regularna €16,99)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Stosujecie samoopalacze? Co myślicie o takim rodzaju opalenizny?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com25tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-64284569326509369202014-05-07T20:50:00.000+01:002014-05-07T21:05:41.624+01:00Nowości marcowo-kwietnioweWitajcie,<br />
<br />
W zeszłym miesiącu nie było takiego posta ponieważ czekałam na paczkę z rosyjskimi kosmetykami. Paczka póki co nadal jest w Polsce i czeka na wysłanie (co raz wymyślam co bym jeszcze chciała) a ponieważ nie mam już miejsca na półce z " nowościami " a także bardzo chcę je zacząć używać nie ociągam się już i pokazuję Wam moje zdobycze:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1yg8RRILUiuK0iL7UHf2gNEnO6Oke-yb680rvjtnhLEwkkPDtllr9f-oE_Z8xfCYTiyh3y95ZBTBwSTMjuuzQrpdU3cdPSQtEbxEtj3Dw6bMXs5HG0fhORp8j7XfIIFVkjwmIbdxEtPYn/s1600/03-04.2014+Zbiorowe.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1yg8RRILUiuK0iL7UHf2gNEnO6Oke-yb680rvjtnhLEwkkPDtllr9f-oE_Z8xfCYTiyh3y95ZBTBwSTMjuuzQrpdU3cdPSQtEbxEtj3Dw6bMXs5HG0fhORp8j7XfIIFVkjwmIbdxEtPYn/s1600/03-04.2014+Zbiorowe.jpg" height="230" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jak widzicie jest tutaj wszystkiego po trochu. Począwszy od mydełka skończywszy na cieniach. Aby troszeczkę sobie ułatwić, zakupy podzieliłam na trzy kategorie. Oto pierwsza: </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheHJgd5yMSmVlN_9ADax9HLuPiYxUnu_jpkxNEeWxF9wywVxLZKQTpLalPV1OgNH0uPqayJouONhvlri75_GgJwCpuFeZrAPB5yrFOJBmwSYIkUlg-dbAQi-5x2qGejYwMiUGM8gtg79Oi/s1600/03-04.2014+Pielegnacja.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheHJgd5yMSmVlN_9ADax9HLuPiYxUnu_jpkxNEeWxF9wywVxLZKQTpLalPV1OgNH0uPqayJouONhvlri75_GgJwCpuFeZrAPB5yrFOJBmwSYIkUlg-dbAQi-5x2qGejYwMiUGM8gtg79Oi/s1600/03-04.2014+Pielegnacja.jpg" height="231" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Ostatnio często odwiedzam jedną z tutejszych aptek. Praktycznie za każdym razem można złapać jakieś fajne promocje. Za połowę ceny kupiłam szampon i odżywkę Garnier z mleczkiem waniliowym i papają. Mimo, że nie przepadam za tą firmą, niedawno wypuściła ona nowe produkty do pielęgnacji włosów o ślicznych zapachach. Mam nadzieję, że się sprawdzi. Zakupiłam scrub do ciała o zapachu brzoskwiniowo-gruszkowym przeceniony na ok €2,20 i żel pod prysznic Johnson's o ślicznym zapachu mango-marakuja jedynie za €1. Dokupiłam dwie pary skarpetek do stóp " Softsole Express " przecenione z €9,99 na €2,50 które zdecydowanie zasługują na osobny post i jedną parę innej firmy o zapachu brzoskwinni (jeszcze nie testowane). Kończąc temat ulubionej apteki w bootsie kupiłam pilniczek i zmywacz do paznokci Sally Hansen z którym wiążę ogromne nadzieje bo w porównaniu ze zwykłym zmywaczem kosztuje fortunę ;-) Kolejne opakowanie balsamu pod prysznic od Nivea i mydełko jagodowe które poza ładnym opakowaniem niestety nic nie oferuje...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQUwr-DSauLEUCLcmKlQK_9pVEi74PIHeOswpaV7vt4Djr69n1AhkCUzfOfnzHWD8I25UReVu08A_imNdR49xMrEUCLQdm0L2HFVHcSWx1e00j8wCsoaasDrkny2h8wyBtZ5nDn-Ls5Dhl/s1600/03-04.2014+Twarz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQUwr-DSauLEUCLcmKlQK_9pVEi74PIHeOswpaV7vt4Djr69n1AhkCUzfOfnzHWD8I25UReVu08A_imNdR49xMrEUCLQdm0L2HFVHcSWx1e00j8wCsoaasDrkny2h8wyBtZ5nDn-Ls5Dhl/s1600/03-04.2014+Twarz.jpg" height="231" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Kolejna grupa " Twarzowa " :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zestaw kosmetyków na noc od firmy NIP+FAB o której nie miałabym pojęcia gdyby nie blogosfera. Składa się z żelu, scrubu i serum. Póki co zaczęłam od serum i jestem zachwycona. Zobaczymy jak nasza współpraca dalej się rozwinie. Zapłaciłam połowę ceny. Drugi zestaw kupiony na wyprzedaży za śmieszne €5 dzięki któremu będę młodsza o 10 lat :-D a w nim: Rozświetlające płatki, krem nawilżający, serum, frown fix (pracuję nad tym ;-)) i maska na noc. Mój ulubiony micel z Loreala zaczął się pienić i chyba zamienię go na coś innego. Mam wrażenie jakby był innym produktem niż ten który zużyłam jakiś czas temu. Niedawno pojawił się micel z Garniera - tańszy, większy. Damy mu szansę. Kolejna tubka Carmexu - tym razem wiśniowego który też niebawem dostanie osobny post i masełko do ust Nivea - wanilia i macademia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6EqxsqfKNFXC5v-ooSf8ijhFQNWmlAmy0GJnrgqun8WZqOqVO0BrdrgaAYwe9Yx4SSTyDJ9Gz5DQT4Vq3CM3pTgbzv_fv6H3L8c6koZFSlaKVc2aa2fXQdx23sMJW1Zjt1XQ-hNhI6occ/s1600/03-04.2014+Kolorowka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6EqxsqfKNFXC5v-ooSf8ijhFQNWmlAmy0GJnrgqun8WZqOqVO0BrdrgaAYwe9Yx4SSTyDJ9Gz5DQT4Vq3CM3pTgbzv_fv6H3L8c6koZFSlaKVc2aa2fXQdx23sMJW1Zjt1XQ-hNhI6occ/s1600/03-04.2014+Kolorowka.jpg" height="231" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Na koniec chyba ulubiona grupa każdej kobiety: Kolorówka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pierwszy róż do policzków zakupiłam w Inglocie podczas urlopu w Polsce. Recnzja <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/04/cukierkowy-skrzacy-roz-od-inglota.html" target="_blank">KLIK!</a> Przy okazji skompletowałam cienie o których niebawem napiszę. Rajstopy w sprayu od Sally Hansen to chyba nie to czego się spodziewałam. Krem CC na przebarwienia - La Roche Posay w użyciu od niecałego miesiąca. Całkiem fajny produkt, ale to jeszcze nie ideał. Chorowałam na kasetkę UD Shattered Case, a kiedy wreszcie była na promocji kupiłam Anarchy Case. Żałuję bo używać jej będę tylko na imprezy, a chciałam czegoś na co dzień. No nic mam nauczkę ;-) Pierwszy essiak w moim życiu w kolorze " Watermelon ". Nie rozumiałam zachwytu nad tą firmą aż pomalowałam raz paznokcie i przepadłam. D&G w odcieniu " Nude " - lakier kupiony w Tk Maxx za jakieś €10. Fatalnie kryje. Nawet przy dwóch warstwach mam prześwity, na paznokciach wytrzymał może dzień. Strata pieniędzy. Cień do powiek Sue Devitt w odcieniu " Cuba " to bardzo jasny, wręcz perłowy cień kupiony na przecenie za €1 świetny do rozświetlenia lub jako baza. Pędzel do pudru Real Techniques. Chciałam zapoznać się z firmą i zaczęłam od jednego z podstawowych pędzli.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Tutaj odskakując troszeczkę od tematu mam pytanie do Was. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Szukam w miarę dobrych pędzli do makijażu oczu. Zastanawiam się nad Zoevą, ukochany MAC niestety poza zasięgiem ;-) Możecie coś polecić?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>A jakie są Wasze zakupy? Przemyślane czy raczej bez ograniczeń?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Magda</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-86952054094397624992014-05-02T15:00:00.000+01:002014-05-02T15:03:13.546+01:00Projekt " Denko " odsłona trzecia. Hej :-)<br />
Przepraszam za kolejną (niezamierzoną) przerwę, ale była ona spowodowana odwiedzinami mojej młodszej siostry. Tak! Tak! To wszystko jej wina ;-)<br />
Napstrykałam dziś zdjęć i mam nadzieję, że materiału wystarczy mi przynajmniej na kilka notek :-)<br />
Prawdę mówiąc wczoraj już zrobiłam zdjęcie denka, ale było ono takie słabe, że wykończyłam na biegu jeszcze 2 kolejne opakowania :-P ( no i teraz wygląda profesjonalnie ;-P )<br />
Także przedstawiam Wam, moje ostateczne kwietniowe denko:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb-PAr2AuatNNRDBWNWJaIInw9lOX7IKEQG9JxbJWqlXIeyiEhyjrTx57DQO90R0OeHdJ48SqWEY4s2O7s35Qg484BF9rG29X3IGUDXqjX3QFS1ULZ4GT5lVU41EDhAF7DAh_wfLI0Q610/s1600/Denko+kwiecien.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb-PAr2AuatNNRDBWNWJaIInw9lOX7IKEQG9JxbJWqlXIeyiEhyjrTx57DQO90R0OeHdJ48SqWEY4s2O7s35Qg484BF9rG29X3IGUDXqjX3QFS1ULZ4GT5lVU41EDhAF7DAh_wfLI0Q610/s1600/Denko+kwiecien.jpg" height="231" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zaczynając od lewej:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Radox " Uplifting " </b>Kupiłam go tylko dlatego, że zainteresował mnie zapach: różowy grapefrui i bazylia. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z takim połączeniem. Początkowo wydawał się on przyjemny, ale z czasem zapach bazylii zaczął mi przeszkadzać. Na szczęście zużyłam go bardzo szybko - ponad miesiąc stosując 2 razy w tygodniu - jest bardzo wodnisty.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Herbal Essences " Hello Hydration " </b>W zeszłym miesiącu zdenkowałam szampon (który mi się wylał) w tym odżywkę. Wspominałam, że lubię tą serię i pewnie nie raz do niej powrócę</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Loreal " Full Restore " </b>Odżywka do włosów słabych, zniszczonych. Nestety w żaden sposób nie poprawiła ona kondycji moich włosów. Nie zakupię ponownie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Vichy " Purete Thermale " </b>Zachęcona dobrym działaniem kremów postanowiłam skusić się na delikatny tonik dla skóry suchej i wrażliwej. Tonik miał nawilżać, pozostawiać skórę gładką i promienną. Chyba spodziewałam się fajerwerków, ale takowych nie zauważyłam.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Nivea " Krem do mycia twarzy " </b>Jak dla mnie troszeczkę za gęsty i ciężko mi było nim umyć twarz. Nie zauważyłam też jakiegoś mega nawilżenia.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Boots " Zmywacz do paznokci " </b>Najprostszy, najtańszy. " Zapach " mi nie przeszkadzał. Robił co ma robić. Tyle.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Nivea " Balsam pod prysznic " </b>Pisałam o nim <a href="http://cherriesonsnow.blogspot.ie/2014/02/balsam-odzywczy-pod-prysznic-od-nivea.html" target="_blank">TUTAJ</a>. Mimo, że opinie są podzielone ja go lubię. Szczególnie za ułatwienie mi życia ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Avon - " Glicerynowy krem do rąk " </b>Nie wiem ile lat jeździł ze mną w aucie ale nareszcie udało mi się go zdenkować. Jego przydatność skończyła się pewnie z dwa lata temu :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Soap & Glory " Flake Away " </b>Podróżne opakowanie peelingu cukrowego. Fajny, aczkolwiek wybrałabym " Scrub'em and leav'em" jako duże opakowanie.</div>
<b>Super Fruit Mud " Maseczka oczyszczająco - nawilżająca z jagodami Goji i granatem " </b>Skóra twarzy po zastosowaniu mięciutka, nawilżona. Niestety z oczyszczeniem porów nie poradziła sobie :-(<br />
<b>Lush " Charity Pot (Krem do rąk i ciała) " </b>Bardzo wydajny. Towarzyszył mi praktycznie każdego wieczoru. Piękny czekoladowo-kakaowy (?) zapach. Wspaniale nawilżał i pozostawiał skórę mięciutką.<br />
<b>Loreal " Revitalift " </b>Dwie miniaturki. Ledwo starczyły na dwa wieczory. Nie zauważyłam kompletnie nic. Już to powtarzałam, ale przy tak znikomej ilości produktu nie zauważam żadnej różnicy. Może nie potrafię " paczać " a może moja skóra potrzebuje czegoś więcej niż tylko jednego maźnięcia...<br />
<b>Softsole Express " Skarpetki " </b>No, ale nie takie zwykłe. Zasługują na osobną recenzję. Powiem tylko tyle: Mój narzeczony drocząc się ze mną mówi, że mam stopy jak rzymski piechur :-D (uwierzcie, nic nie pomagało!!!) a po dwóch tygodniach od zastosowania owych skarpetek moje piętusie są jak pupcia niemowlęcia :-D<br />
<b>Cleanic " Płatki kosmetyczne " </b>Nie byłam aż tak zdesperowana aby dorzucać je do małego denka. Chciałam tylko napisać, że to najgorsze płatki z jakimi miałam do czynienia. Przez całe użytkowanie na palcach jednej ręki wyliczyłabym ile razy udało mi się wyciągnąć cały płatek. Za każdym razem rozrywał się na dwie części. Powiększenie dziurki też nie pomagało. Do tego mają zawierać " proteiny jedwabiu " Tylko niby gdzie i po co?<br />
<br />
<b>A jak Wam poszło w tym miesiącu? Znacie któryś z kosmetyków?</b><br />
<b><br /></b>
Magda<br />
<div>
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-79812176540698870632014-04-18T17:11:00.000+01:002014-04-25T11:33:22.641+01:00FotoMix :-)Prowadzę tego bloga od dwóch miesięcy i tak jak wspomniałam sprawia mi to ogromną frajdę :-) Zapewne mało o mnie wiecie więc postanowiłam troszeczkę przybliżyć swoją osobę, a zrobię to za pomocą tak popularnych 'mixów zdjęciowych' ;-)<br />
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgM4z4Engw5n2M6JP4X7Yyc7IV6IU7WR5aqJsYLY5sRyKnqz0PGQNrkG334LpB-h1H4UgvA5zGhlJJlj2xJhgMDL7xvrK_ufkY0TjRnbQf2CrefddtwvMLHp87WHnJIGjgM5XmdfvINa6eP/s1600/iPhone.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgM4z4Engw5n2M6JP4X7Yyc7IV6IU7WR5aqJsYLY5sRyKnqz0PGQNrkG334LpB-h1H4UgvA5zGhlJJlj2xJhgMDL7xvrK_ufkY0TjRnbQf2CrefddtwvMLHp87WHnJIGjgM5XmdfvINa6eP/s1600/iPhone.jpg" height="225" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zacznę od lewej:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Niedzielne "selfie" . Przynajmniej raz w tygodniu, aby nie był on tygodniem straconym ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zdrowy lunch. Staram się, naprawdę się staram...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Drożdżowe bułeczki z serem - pycha!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zawsze marzyłam o lustrach - teraz wiem, że niepotrzebnie - wyglądam strasznie :-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Luna - póki co moje jedyne "dziecko" Pewnie będzie jej więcej - jest niesamowita <3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Lody Bounty - co tu dużo pisać - niebo w gębie</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Nie wiedziałam też, że posiadam własną odmianę truskawek(??)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Marcowy urlop - pierwsza wycieczka do Kopalni Soli w Wieliczce - polecam. Naprawdę warto.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Miałam ochotę na ciasto z masą budyniową i wiśniami i oto jest. Łatwe, szybkie i pyszne!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Odwiedziny siostry - nie widziałam jej ponad rok! Moje dwie dziewczynki <3</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>I co myślicie? Macie ochotę na więcej? ;-)</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Pozdrawiam,</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div>
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-4413109684757237851.post-24255469102823686902014-04-08T18:03:00.000+01:002014-04-08T18:03:41.222+01:00Mój drugi (i ostatni ;-)) rozświetlaczKosmetyk który chcę Wam dziś pokazać jest dobrze znany w blogosferze. Zapewne spotkałyście się już z nie jedną recenzją lub same miałyście okazję go przetestować. Chciałabym go natomiast pokazać znajomym które nie są związane z blogowaniem a zaglądają do mnie. Uważam, że jest tego wart ;-)<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwB9KQryrvZwpsKSsPvra78tYlLZLhRaGceBQoQb_Q0sQE4qsPSk54nNoDApBXHdbSfUyfiPr1v2vuooXEFV2zdtOm0sxwYYwXWtmwVZT_HIU6G0JFraYTQ0Ov0Iyq2hTWhouQaCPEzxFG/s1600/benefit01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwB9KQryrvZwpsKSsPvra78tYlLZLhRaGceBQoQb_Q0sQE4qsPSk54nNoDApBXHdbSfUyfiPr1v2vuooXEFV2zdtOm0sxwYYwXWtmwVZT_HIU6G0JFraYTQ0Ov0Iyq2hTWhouQaCPEzxFG/s1600/benefit01.jpg" height="320" width="185" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Kultowy rozświetlacz <b>" High Beam " od Benefit. </b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Zacznę od tego, że kupiłam go sugerując się dobrymi opiniami na blogosferze. Czy sprawdził się i u mnie?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Oczywiście! Myślę też, że sprawdzi się u każdej kobiety i warto się w niego zaopatrzyć.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
No ale od początku ;-)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Opakowanie różni się od wszystkich znanych mi do tej pory. Rozświetlacz zamknięty jest w szklanej 13 ml buteleczce. Z wyglądu przypomina lakier do paznokci, posiada również pędzelek którym go nakładamy.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyQ57XcO4tO2QMwe0eV8ugvuFvF1_AiU0hxnlQzvfy8OnIxCSOsfhPS9KpcRE9QmadUVbcZwbu_h27hFU9tvONYKLRMrsTTBamoCdArdpLIlQnXZ_SGiZXeVmpdBvoc0ZCN5HRCdm2iswu/s1600/benefit02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyQ57XcO4tO2QMwe0eV8ugvuFvF1_AiU0hxnlQzvfy8OnIxCSOsfhPS9KpcRE9QmadUVbcZwbu_h27hFU9tvONYKLRMrsTTBamoCdArdpLIlQnXZ_SGiZXeVmpdBvoc0ZCN5HRCdm2iswu/s1600/benefit02.jpg" height="185" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Wybaczcie ubrudzoną nakrętkę, ale jest on w stałym użyciu od 4 miesięcy :-) Konsystencja jest płynna,kremowa, nie za rzadka. Mimo, że bardzo bałam się aplikacji okazała się ona dziecinnie łatwa. Nakładam 1-2 krople na łuk brwiowy lub kości policzkowe, rozsmarowuję i gotowe :-) Odcień jaki uzyskujemy jest perłowo-srebrny (?) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcoQEO7GcRpZlMbcJA-VSmXbQh2s8De1BHqCAFKahG1oTvKqgJLVDF1RacbkVEOfFgqj4abfvTG8shlbV6n8Zkxp_AyItECQzeMDk233MbSEHSS8-_wvv_i7qp72zxxt-WQ66ABd-SvzbJ/s1600/benefit03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcoQEO7GcRpZlMbcJA-VSmXbQh2s8De1BHqCAFKahG1oTvKqgJLVDF1RacbkVEOfFgqj4abfvTG8shlbV6n8Zkxp_AyItECQzeMDk233MbSEHSS8-_wvv_i7qp72zxxt-WQ66ABd-SvzbJ/s1600/benefit03.jpg" height="293" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Utrzymuje się on przez cały dzień. Nie wymaga poprawek. To jeden z moich ulubionych kosmetyków i szczerze Wam go polecam. Musimy za niego zapłacić €27. To stosunkowo dużo, ale przy jego wydajności, zdecydowanie jest tego wart.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Znacie ten rozświetlacz? Co myślicie o kosmetykach tego typu?</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Magda</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Planetkahttp://www.blogger.com/profile/13974771470854467427noreply@blogger.com26